Pierwsze drzewko - Ficus retusa
-
- Posty: 1
- Rejestracja: 10 paź 2009, 14:26
- 14
- Imie i nazwisko: Mariusz J
- Województwo: małopolskie
Pierwsze drzewko - Ficus retusa
To mój pierwszy post na forum, więc witam wszystkich serdecznie.
Jakieś 2-3 miesiące temu kupiłem moje pierwsze bonsai, jednak jestem kompletnie zielony i nie mam pojęcia jak się za niego zabrac. Przez jakiś czas drzewko zrzuciło częśc liści, jednak już się chyba zaaklimatyzowało.
A oto fotki:
Drzewko mierzy około 110cm.
Jaki kształt polecilibyście? Czy mam zastosowac jakiś nawóz?
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
Jakieś 2-3 miesiące temu kupiłem moje pierwsze bonsai, jednak jestem kompletnie zielony i nie mam pojęcia jak się za niego zabrac. Przez jakiś czas drzewko zrzuciło częśc liści, jednak już się chyba zaaklimatyzowało.
A oto fotki:
Drzewko mierzy około 110cm.
Jaki kształt polecilibyście? Czy mam zastosowac jakiś nawóz?
Z góry dziękuję za wszelkie rady.
- bubinek
- Posty: 117
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 12:57
- 16
- Imie i nazwisko: Kacper B.
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Leszno
Witam!
Jak dla mnie to drzewko ma już kształt i formę, więc twoja ingerencja może ograniczyć się tylko do pielęgnacji i utrzymania formy. No chyba, że chcesz je drutować, ale to wymagałoby baaaaardzo grubego drutu (a i tak pewnie nic już być nie nagiął). Oczywiście młode gałązki i pędy możesz kształtować według uznania...
Co do nawożenia, to ja kupiłem zwyczajny nawóz do bonsai, jaki możesz kupić w ogrodniczym lub supermarkecie i moje fikusy trzymają się dobrze. Oczywiście nawozić najlepiej od wiosny! Żeby nie było, że poradziłem nawożenie przed zimą...
Drzewko bardzo fajne.
Pozdrawiam!
Jak dla mnie to drzewko ma już kształt i formę, więc twoja ingerencja może ograniczyć się tylko do pielęgnacji i utrzymania formy. No chyba, że chcesz je drutować, ale to wymagałoby baaaaardzo grubego drutu (a i tak pewnie nic już być nie nagiął). Oczywiście młode gałązki i pędy możesz kształtować według uznania...
Co do nawożenia, to ja kupiłem zwyczajny nawóz do bonsai, jaki możesz kupić w ogrodniczym lub supermarkecie i moje fikusy trzymają się dobrze. Oczywiście nawozić najlepiej od wiosny! Żeby nie było, że poradziłem nawożenie przed zimą...
Drzewko bardzo fajne.
Pozdrawiam!
..::BuBu::..
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Roślina ma potencjał, trzeba w niej sensownie poprzycinać i poukładać gałęzie, jednak żeby nie zepsuć jej poprzez formowanie przez internet najlepiej zabrać je na jakieś warsztaty. W Krakowie spotyka się chyba jeszcze Klub Bonsai Polska. Poszukaj na ich stronie kiedy te spotkania się odbywają, ewentualnie poszukaj innych warsztatów we Wrocławiu lub Warszawie.
Bubinek - co to jest zwyczajny nawóz do bonsai? Ile już na wystawach widziałeś roślin w takiej formie jak ta tu? Dlaczego w zimie fikusa nie nawozisz? Jaki jest sens używania "baaaaardzo grubego" drutu skoro "i tak byś nie nagiął"?
Ja wiem że wśród ślepców jednooki jest królem, ale czy aby na pewno jesteś już na tyle pewny swej wiedzy, że radzisz bez lęku ryzyko o wprowadzenie w błąd?
Bubinek - co to jest zwyczajny nawóz do bonsai? Ile już na wystawach widziałeś roślin w takiej formie jak ta tu? Dlaczego w zimie fikusa nie nawozisz? Jaki jest sens używania "baaaaardzo grubego" drutu skoro "i tak byś nie nagiął"?
Ja wiem że wśród ślepców jednooki jest królem, ale czy aby na pewno jesteś już na tyle pewny swej wiedzy, że radzisz bez lęku ryzyko o wprowadzenie w błąd?
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
-
- Posty: 20
- Rejestracja: 15 mar 2009, 15:11
- 15
- Imie i nazwisko: Marcin Odachowski
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Dublin
W zimie figowców generalnie nie nawozimy. Jeśli jednak obserwujesz wzrost rośliny bo sprzyjają warunki pogodowe i słoneczko często przez okno przygrzewa nie będzie błędem zasilenie rośliny raz w miesiącu. Oczywiście dotyczy to roślin rosnących w świetle naturalnym. Fikusy pod lampami nawozimy "na okrągło"- cały rok.fidelpatcha pisze:Dlaczego w zimie fikusa nie nawozisz?
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Trafiłeś Marcin w sedno. W zasadzie aby zapewnić roślinie w mieszkaniu bezpieczne zimowanie, należy zapewnić odpowiednie doświetlanie. Wtedy mamy dopiero zapewnione przyjazne warunki. Takie żarówki są stosunkowo łatwo dostępne w marketach budowlanych, a dwanaście godzin doświetlania w ciągu doby gwarantuje ładny wzrost także w zimie.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.
- bubinek
- Posty: 117
- Rejestracja: 19 wrz 2007, 12:57
- 16
- Imie i nazwisko: Kacper B.
- Województwo: wielkopolskie
- Lokalizacja: Leszno
@fidelpatcha
przyznaje, ze nie jestem doswiadczony, ale po pierwsze:
przyznasz chyba. ze drzewko ma jakas forme (przynajmniej prebonsai).
po drugie: jezeli to jest kolegi pierwsze drzewko to niech najpierw poobserwuje jak sie zachowuje. Napisalem, ze jego ingerencja MOZE ograniczyc sie do przycinania i pielegnacji.
Co do tego nawozu, to juz odpowiedziano wczesniej...
Pozdrawiam
przyznaje, ze nie jestem doswiadczony, ale po pierwsze:
przyznasz chyba. ze drzewko ma jakas forme (przynajmniej prebonsai).
po drugie: jezeli to jest kolegi pierwsze drzewko to niech najpierw poobserwuje jak sie zachowuje. Napisalem, ze jego ingerencja MOZE ograniczyc sie do przycinania i pielegnacji.
Co do tego nawozu, to juz odpowiedziano wczesniej...
Pozdrawiam
..::BuBu::..
- fidelpatcha
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 769
- Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
- 18
- Imie i nazwisko: Damian Skiba
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Siemianowice
Prebonsai to nie forma, to stan rośliny pozwalający na formowanie, utrzymywanie stanu prebonsai nie doprowadzi do uzyskania w efekcie bonsai, a chyba o to tu chodzi.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Damian S.