Strona 1 z 1

Ficus - prosze o .

: 26 lut 2007, 21:18
autor: Alex
Witam.
Dzisiaj po przyjściu do domu znalazłem taką oto roślinkę. A że chce zacząć swoją przygodę z bonsai to się ucieszyłem... Zgodnie z tym co czytałem to prawdopodobnie jest to ficus retusa, zgadza się? Dam radę zrobić coś ciekawego z tą roślinką? Poproszę o jakieś porady na początek gdyż ma dość nietypową budowę z tego co zauważyłem ;) w środku korony między liściami widać obcięta łodygę o średnicy ~1cm.
Z góry dziękuje za sugestie.
Pozdrawiam

: 26 lut 2007, 21:32
autor: Gomezik
Mam bardzo podobnego ficusa... Jeśli chcesz je uformować teraz to to odradzam ... jestem początkująca, ale wiem, że najlepiej jest formować drzewko wiosną(lub latem)... Sposobów jest wiele, ale na razie postaraj się by drzewko się zaklimatyzowało... a potem będziesz się zastanawiał nad tym jaki kształt chcesz mu nadać... Jak będziesz miał pomysł to będziesz prosił o porady... :-P :-P :-P :-P :-P

: 27 lut 2007, 08:53
autor: Agula76
Cieszę się z waszego zapału ale...jak znajdziecie na jakieś stronie podobnego ficusa to dajcie znać, bo ja co prawda super zaawansowana w sztuce nie jestem, ale jeszcze nigdzie takiego nie widziałam, osobiście uważam, że to "wybryk" natury, osobliwie posadzony, żeby rzucał się w oczy i znalazł nabywcę. Jeszcze miesiąc i zacznie się wysyp towaru w kwaciarniach, wstrzymajcie się, poczytajcie, zobaczcie jakie są formy i znajdziecie coś co bardziej bedzie przypominać bonsai, albo ściślej mówiąc pre bonsai. Nie miejcie tych słów krytyki za złe, bo mam nadzieję, że jest konstruktywna.
Pozdrawiam
Aga

: 27 lut 2007, 09:54
autor: fidelpatcha
Posłuchajcie Agi.
Naprawdę ciężko nawet w necie znaleĽć jakieś przyzwoite drzewka na bazie "marchewy". Na wiosnę jak tylko zrobi się cieplej, ruszy wielki import z holandii a wtedy wybierzcie sobie coś lepszego. Choć nie mówię że nic zrobić z nich się nie da - po prostu jeszcze dłuuga droga przed tego typu drzewkami.
ot przykład na niebrzydkie:
http://www.livingbonsai.com/images/B314Exploded.jpg

: 27 lut 2007, 14:57
autor: Mort
Według mnie możesz spróbować doprowadzić do stworzenia jakiegoś pnia, bo jak na razie "pień" u ciebie to są te marchewki...
następne co na ciebie czeka to zmuszenie rośliny do wypuszczenia korzeni w miejscu gdzie aktualnie znajduje się korna, gdy będą już odpowiednie, odciąć marchewki :-)

: 27 lut 2007, 23:42
autor: Vredziol
Ze tak spytam...Jak mozna zmusic rosline do tego aby ukorzenila sie na miejscu korony? Zmierzasz do tego iz z korony zrobi sie korzenie a po ucieciu marchewek bedzie to pien?

: 28 lut 2007, 09:39
autor: AnnaDorota
Te "marchewki" to są po prostu KORZENIE. Korony tam nie ma żadnej, jedynie parę krótkich gałązek. Tak naprawdę po wkopaniu w ziemię korzeni zostanie śmieszna kępka zieleni. to co jest sprzedawane jako "bonsai" to po prostu kolejny chwyt handlowy, oparty na chęci szybkiego zarobku: j zednek dużej kępy można zrobić kilka marchewiastych tworów, wsadzić do doniczki na bonsai i sprzedać pod hasłem BONSAI.

: 28 lut 2007, 14:35
autor: Mort
Chyba nie zostałem do końca zrozumiany... :|
Chodziło mi o to aby wyprowadzić nad tymi "marchekami" jakiś pień, zrobiś u jego nasady odkład i wtedyb odciąć k9orzenie - "marchewki"!! :wink:

: 05 mar 2007, 19:49
autor: Alex
Witam ponownie.
Rozglądam się jednak za innym drzewkiem ;) ale tego przecież nie mogę porzucić... wiadomo. Otóż przyszedł mi do głowy pomysł aby owinąć folią tą moją marchewę tak aby wystawała sama górna część z liściami. Z czasem zaczęłoby puszczać korzenie powietrzne i może kiedyś w dalekiej przyszłości te trzy nogi połączyły by się w jeden dziwny pień. I tu moje pytanie - czy takie coś jest możliwe na tej roślince czy od razu mam sobie darować? A jak tak to czy sama folia wystarczy czy musi w niej być ziemia/piasek?

pozdrawiam Alek