Strona 1 z 1

juz nabroilem ;/

: 22 paź 2006, 00:16
autor: patyrsan
nagiolem zbyt mocno jedna galaz i pekla.. zdrutowalem ja.... czy to cos da? czy galaz odratuje w ten sposob?? :roll:

: 22 paź 2006, 15:10
autor: Mort
nie :-(

: 22 paź 2006, 16:32
autor: Piotr
A jaki to gatunek?

Bo jeśli fikus to można miejsce zlamania wygladzić nożem, zwięzać rafią i usztywnić galązki.

http://www.bonsaihunk.us/HeavyBranches.html

: 23 paź 2006, 10:36
autor: patyrsan
ficus.... i tak tez zrobilem przed Twoja odp. ale dzieks bo dales mi nadzieje ze moze ten zabieg uratuje galazke

: 04 lis 2006, 21:07
autor: patyrsan
udalo sie. sa nowe pedy :):)