Jaki gatunek dobrać do koncepcji

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Jaki gatunek dobrać do koncepcji

Post autor: fidelpatcha »

Witam.
Jestem początkujący.
Najpierw dostałem w prezencie Karmonę, a potem zachorowałem na bonsai.
Kupiłem w markiecie świerka, a potem doczytałem, że w mieszkaniu to sobie mogę...
Więc teraz pytam.
Mam pomysł i do tego chcę kupić konkretne drzewko. Trzymać go muszę w domu - ogrodu brak - balkon na parterze, a wolałbym nie oddawać drzewka byle komu. Więc zostają gatunki do domu.
Poniżej przedstawiam koncepcję. Myślę o mircie, lub oliwce (łatwo dostępne).
Czy jakiś inny gatunek powinienem rozważyć? Czy nawet Mirt lub oliwka nie są dobrym pomysłem?
Załączniki
vizka.JPG
vizka.JPG (13.73 KiB) Przejrzano 5092 razy
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Chcesz go dac na kamień?Nie bardzo rozumiem twoje przeslanie
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
Awatar użytkownika
Sentinel
Posty: 127
Rejestracja: 16 maja 2005, 14:35
19
Imie i nazwisko: Bartosz K
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: Sentinel »

Witam,
do odważnych świat należy i możesz próbować z różnymi drzewkami "domowymi". Pomysł mi się podoba . Powinna być co prawda mniejsza doniczka ale częściowo przysypany kamień to dość oryginalny pomysł - taka jakby skarpa. Problem może być jedynie z podlewaniem. dużo ziemi wystaje ponad doniczkę a co za tym idzie duża pow. parowania. Przy suchym i ciepłym domowym powietrzu możesz mieć utrudnione zadanie jeśli chodzi o ocenę wilgotności wewnątrz bryły korzeniowej.
Pomysł fajny ale trudny do realizacji- tak mi się wydaje.

Pozdrawiam
Bartek
Pozdrawiam
Bartek
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

Fakt, przepraszam brak opisu...
Nie chcę dawać na kamień, zamierzam usypać kopczyk, a w jego strome zbocze wkomponować kamień, nawet w miarę płaski. Ma on jedynie imitować skalistość. Kamień za pewne będę musiał stosownie przytwierdzić bo korzenie mogą go wypchnąć.

Proporcje na rysunku są nieco skopane - większe drzewko zakładam
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
Awatar użytkownika
fidelpatcha
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 769
Rejestracja: 11 maja 2006, 09:02
18
Imie i nazwisko: Damian Skiba
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Siemianowice

Post autor: fidelpatcha »

Jeszcze jedno zapytanie.
Wczoraj nabyłem Irgę (z marketu więc odmiana "mix" :? )i Ligustra Europejskiego. Odnośnie obu gatunków znalazłem informacje o możliwej hodowli w mieszkaniu. Znalazłem informację, że Paul Lesniewicz w "Indoor bonsai" wymienia Cotoneastera.
Czy ktoś ma jednak doświadczenia negatywne z takiej hodowli?

Najbardziej do mojej koncepcji pasuje mi Irga gdyż ma odpowiedni układ i na dzień dzisiejszy już ładnie się prezentuje.
Ostatnio zmieniony 17 maja 2006, 12:01 przez fidelpatcha, łącznie zmieniany 1 raz.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.
acer6

Post autor: acer6 »

Ligustr posp. na dwór irga tak samo !

Do takiego czegoś polecił bym Ci ficus natasha (czy jakikolwiek z małymi liśćmi) do nabycia w kwiaciarniach i marketach ,zazwyczaj w doniczce po kilkanaście szt. ,czasem zdarzają sie grubsze "pieńki" (grubsze proporcjonalnie do swojej wielkosci :wink: ). Bawiłem się nimi w podobne krajobraziki a la saikei :wink: .
Ewentualnie można by spróbować z gruboszem ,też da rade wykręcic z tego coś małego ,no i z podlewaniem nie ma problemu ,jedyna wada to chyba to że będzieszz musiał dobrze zabezpieczć go drutem w doniczce .

P.S. reszta ... wszystko co nadaje się do domu i ma możliwie małe liście .
Awatar użytkownika
Agula76
Posty: 82
Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
17
Imie i nazwisko: AgaG
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Agula76 »

Witam serdecznie !

nieśmiało próbuję zabrać się za temat saikei.
Pytanko do Acer6 ; czy masz może jakąś fotkę twojego saikei.
Będę wdzięczna :)
a jak się odważę to zamieszczę swoje zdjęcia :oops:

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Negatywne skutki uprawy irgi i ligustra biorą się stąd, że jako rośłiny z klimatu o wyraĽnie zaznaczonych porach roku potrzebują okresu spoczynku w zimie: zimno ale duż światła. w mieszkaniu praktycznie nie sposób tego osiągnąć: ogrzewanie powoduje, że rosłiny wypuszczaja liście i nowe pędy, a skrócony dzień i brak słońca z kolei wpływają na niedorozwój tych pędów: są wyciągnięte, blade, międzywęĽla za długie itd.
Obserwuje się to nawet u ficusów w zimie. W rezultacie taka roślina jest brzydka i słaba, niestety i z reguły szybko kończy zywot.
Proponuję pomyśleć np. o granatach: w sprzedaży widziałam teraz granat karłowy, 10-12 PLN za "lasek" w doniczce. Różni się od granatu "właściwego" tym, że kwitnie szybko i obficie, a pokrój ma bardziej zwarty, krzaczasty. Dość szybko przyrasta. Znosi zimę w domu bez problemów (nie przesuszać - przędziorki!, no i uwaga na mączliki). czasem w zimie zrzuca liscie, ale tylko wtedy, kiedy uzna że należy mu się okres spoczynku.
Mirt też jest niezły, ale wolno przyrasta na grubość - lepiej kupować od razu z jak najgrubszym pniem. No i oba gatunki dość trudno się drutuje, ale można zastosować odciągi.
Anna Dorota
Awatar użytkownika
Agula76
Posty: 82
Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
17
Imie i nazwisko: AgaG
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Agula76 »

Witam !!!

Jeżeli nie Acer to może ktoś inny pokusi się i zamieści zdjęcia swojego saikei.
Swoją drogą też właśnie zastanawiałam się nad mirtem. Pewnie z granatem karłowym będę miała problem ( w sensie zakupu).
Niestety większość roślinek pozyskam z marketu :( ( przynajmniej na początek)

Liczę na wielką ilość zdjęć.
Pozdr.
Aga
ODPOWIEDZ