Forum poświęcone sztuce bonsai

kupuje sadzonki ,które widać na fotce poniżej (klon), mają około 40 cm, narazie to jest jeden długi badyl i nic pozatym, co z tym zrobić ? ja myślę że trzeba przyciąć bo 40 cm to za dużo na bank i co dalej ? .

Kup ich ze 20 i przez nastepne miesiace ucz sie wyplatac koszyki.
Na nic innego sie nie zdadza.

czemu ? mozesz mi dokładniej wytlumaczyc ? na forum w innym poscie jakis koles mial identyko sadzonke wstawiona do doniczki.

Bolas, gorąca kawa mi poszła nosem jak przeczytałam komentarz, zakrztusiłam się Ale muszę przyznać - pomysł niezły.
selfprod Moja propozycja - wsadĽ do jakiejś gleby. Poczytaj, poprzeglądaj forum. Sam wpadniesz na to , że to nie jest dobry materiał. I nie złość się, na początku człowiek robi głupstwa.

czytalem ze nasiona to zły pomysl i dlatego chcialem kupic sadzonki bo ludzie pisza ze od ziarenka dluga droga a tu jeszcze gorzej ;/;/ coprawda wydalem tylko 14 pln ale teraz nie mam na drzewko normalne :( zeby zrobic cos z tego patyka musze czekac dlugi czas :( nie wiem co robic ....

Co to za klon? palmowy....?

PosadĽ w dużej donicy na balkonie i będziesz miał fajne drzewko. Kiedyś może zrobisz z niego coś interesującego. Albo wkop do ogrodu ( swojego lub znajomych). I patrz, jak wypuszcza pierwsze liście. A za chwilę w leśnych szkółkach będą sadzonki po 2-3 zł.
Powodzenia. I czytaj, czytaj - najpierw teoria, póĽniej praktyka.

to jest palmowy, mieszkam w bloku, nie mam gdzie wkopac tych galezi ;/;/ ehh dalem sie nabrac, teraz bede sie cieszyc patykami ;/

selfprod pisze:czytalem ze nasiona to zły pomysl i dlatego chcialem kupic sadzonki bo ludzie pisza ze od ziarenka dluga droga a tu jeszcze gorzej ;/;/ coprawda wydalem tylko 14 pln ale teraz nie mam na drzewko normalne :( zeby zrobic cos z tego patyka musze czekac dlugi czas :( nie wiem co robic ....

Selfprod...miedzy taka sadzonka a takim zasianym ziarenkiem to jest róznica 1-1,5 roku.Wiec nie lepiej,pujsc do jakies szkółki kupic cos poządnego zamiast tych"wykałaczek",lub kup sobie nawet jakiegos wiaza z marketu,czy fikusa?

witam.. ja zaczalem przygode bonsai tydzien temu..i odnoszac sie do twojego problemu...sadzonki wsadz w gleboka donice z ziemia i nawet takimi badylami sie opiekuj aby cos z tego wyroslo na sensowyny material do bonsai.. sosne raczej wystaw na balkon bo do domu chyba sie nie nadaje...i sie nie poddawaj tym ze to dluga praca.. chyba wiedziales przed zakupem ile takie hobby trwa? ja co prawda sadzonek jeszcze nie mam (czekam na sadzonki) bo mam pedy na ktore czekam az sie ukorzenia i dopiero wtedy w donice i wiekszosc na balkon ( wiekszosc iglaki nie nadajace sie do wnetrz ;) ) coz mam czas i poczekam tych pare lat aby miec material na bonsai tobie tez radze
pozdrawiam-Gonzio

Witam.
Zwracam się do wszystkich którzy kupują sadzonki na allegro i w innych sklepach internetowych. Należy pamiętać, że rzadko kiedy zdjęcie w pełni oddaje prawdziwy wygląd wybieranych przez Was sadzonek. Nie mówię tu już nawet o zwykłych oszustach, którzy posługują się często nie swoimi zdjęciami.

Choć było to już poruszane na forum wiele razy, powtórzę to raz jeszcze. Kupujcie w szkółkach, ogrodnictwach, a nawet w super, czy hipermarketach, które też mają często działy ogrodnicze. Sadzonki są tanie, od 5 do 15 złotych. Naprawdę nie warto przepłacać! No i przynajmniej na własne oczy widzicie co kupujecie!

Poniżej prezentuję sadzonki zakupione na przestrzeni ostatnich 2 lat. Berberysy - 5 zeta/szt, jałowiec squamata - 12 zeta/szt, jałowiec expansa variegata - 8 zeta/szt.
Jak widać przy niewielkim nakładzie kosztów, można coś już z tego wykombinować.

dziekuje za odp pojade niedlugo do jakiegos hipermarketu do zielonej góry może znajde jakąś fajną i tanią sadzonke pozdrawiam

Apropo ceny, u nas na szkółce 1-latki (sosna) są po 30 groszy a wielolatki (2,3,4) po 60-80 groszy. Wybór gatunków dość duży jak na szkółke typowo leśną.

A ja w czwartek kupiłem "wielolatka" cyprysa za 25zł. Ale materiał ciekawy był...

Był ? to znaczy że już go uśmierciłeś ?

"był ciekawy" pewnie znaczy, że teraz jest jeszcze ciekawszy...:P. Ja dzisiaj widziałam w Tesco ślicznego jałowca za 7 zł, ale kasy niemiałam... Jeśli tytlko drzewko będzie jeszcze do czwartku to je chwytam i nie puszczam...

Był znaczy, że po moim formowaniu już nie jest za piękny...
Ale mam nadzieję, że jesienią jak ustawie chmurki coś z trgo będzie.

A czy ktoś wie, gdzie w Krakowie i okolicach jest szkułka leśna? Bo w zwykłych szkółkach, ceny daaaaleko odbiegają od podanych przez Was.

Jest b. tania szkółka na Praskiej. koło parku. Mnóstwo materiału, można łazić godzinami. A jeśli wolisz poza miastem, to jadąc w stronę Kielc po prawej stronie, w Wesołej, jest parking z taką małą knajpą i grillem. To jest pod lasem - z tego parkingu wchodzisz do szkółki. Też jest z czego wybierać.
Sadzonki w jednym i drugim miejscu są wykopywane prosto z gruntu, świeżutkie