WiÄ…z - prezent - podcinanie
WiÄ…z - prezent - podcinanie
Dwa tygodnie temu dostałam drzewko od hodowcy.
Jest to Wiąz drobnolistny.
Strasznie nie podoba mi się jego forma.
Chciałabym podciąć je tak, by powstało coś w stylu: chokkan.
Przeczytałam, że wiąz nadaje się do tego typu formowania.
Czy możecie poradzić, gdzie go uciąć?
Mam jeszcze problem z tym, że strasznie dużo, dzień w dzień, żółknie liści i odpada.
Nie wiem jak z tym walczyć. Temperatura w moim pokoju nie przekracza 20 stopni. Najczęściej to 18-19.
Hm... I jeszcze coś.
Konar i u mnie jest ścięty :/ Normalnie jak w bonsai z hipermarketów :/
Boję się, że mój wiąz już zawsze będzie miotłą.
Wiem, że żeby cokolwiek wypracować potrzeba wielu lat, ale może jakieś kilka słów, co o tym sądzicie?
Drzewko zaczęło w styczniu 5 rok życia.
Pozdrawiam i od razu dziękuję wszystkim za fatygę.
Jest to Wiąz drobnolistny.
Strasznie nie podoba mi się jego forma.
Chciałabym podciąć je tak, by powstało coś w stylu: chokkan.
Przeczytałam, że wiąz nadaje się do tego typu formowania.
Czy możecie poradzić, gdzie go uciąć?
Mam jeszcze problem z tym, że strasznie dużo, dzień w dzień, żółknie liści i odpada.
Nie wiem jak z tym walczyć. Temperatura w moim pokoju nie przekracza 20 stopni. Najczęściej to 18-19.
Hm... I jeszcze coś.
Konar i u mnie jest ścięty :/ Normalnie jak w bonsai z hipermarketów :/
Boję się, że mój wiąz już zawsze będzie miotłą.
Wiem, że żeby cokolwiek wypracować potrzeba wielu lat, ale może jakieś kilka słów, co o tym sądzicie?
Drzewko zaczęło w styczniu 5 rok życia.
Pozdrawiam i od razu dziękuję wszystkim za fatygę.
- Załączniki
-
- aga 020.jpg (55.61 KiB) Przejrzano 7923 razy
Ostatnio zmieniony 12 mar 2006, 17:25 przez szuger, łącznie zmieniany 1 raz.
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
1.Nie przeczytałes nawet regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
2.Ten wiąz wyglada jak marketsai,więc pozostaje miotla
3.Utnij ten korzen,daj sie drzewku zaklimatyzowac,to moze byc przyczyny gubienia lisci.
4.Narazie z gałezi nic nie ucniaj czekaj do wiosny..(możesz zredukować suche gałazki)
5.Wsadz go do większej doniczki,bez naruszania bryły korzeniowej
To tyle odemnie... Powodzenia
2.Ten wiąz wyglada jak marketsai,więc pozostaje miotla
3.Utnij ten korzen,daj sie drzewku zaklimatyzowac,to moze byc przyczyny gubienia lisci.
4.Narazie z gałezi nic nie ucniaj czekaj do wiosny..(możesz zredukować suche gałazki)
5.Wsadz go do większej doniczki,bez naruszania bryły korzeniowej
To tyle odemnie... Powodzenia
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
***1.Nie przeczytałes nawet regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).
!Po 1. przeczytałAm :/ jestem kobietą i wiem co jest napisane w regulaminie, ale chciałam, żebyście ocenili na podstawie zdjęcia, a przecież każde drzewko jest inne
***2.Ten wiąz wyglada jak marketsai,więc pozostaje miotla
!Po 3. tgo się obawiałam...
***3.Utnij ten korzen,daj sie drzewku zaklimatyzowac,to moze byc przyczyny gubienia lisci.
!Po 3. który korzeń?
***4.Narazie z gałezi nic nie ucniaj czekaj do wiosny..(możesz zredukować suche gałazki)
!Po 4. suche już poucinane
***5.Wsadz go do większej doniczki,bez naruszania bryły korzeniowej
!Po 5. już je przesadziłam, teraz właśnie jest w większej doniczce, nie naruszłam bryły korzeniowej
!Po 1. przeczytałAm :/ jestem kobietą i wiem co jest napisane w regulaminie, ale chciałam, żebyście ocenili na podstawie zdjęcia, a przecież każde drzewko jest inne
***2.Ten wiąz wyglada jak marketsai,więc pozostaje miotla
!Po 3. tgo się obawiałam...
***3.Utnij ten korzen,daj sie drzewku zaklimatyzowac,to moze byc przyczyny gubienia lisci.
!Po 3. który korzeń?
***4.Narazie z gałezi nic nie ucniaj czekaj do wiosny..(możesz zredukować suche gałazki)
!Po 4. suche już poucinane
***5.Wsadz go do większej doniczki,bez naruszania bryły korzeniowej
!Po 5. już je przesadziłam, teraz właśnie jest w większej doniczce, nie naruszłam bryły korzeniowej
Witam Szuger
Regulamin > Arke'owi z pewnością chodziło o to, że nie podałaś (jeden z punktów regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045)) swojego imienia pod postem (i może nawet dlatego zdyskryminował Cię płciowo :D ).
Korzeń > najbardziej nie pasujący jest ten cienki po prawej stronie pierwszgo zdjęcia i chyba o ten chodziło Arke'owi
Hmmm... Arke, ciekawe czy dobrze Cię odebrałem ?
Regulamin > Arke'owi z pewnością chodziło o to, że nie podałaś (jeden z punktów regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045)) swojego imienia pod postem (i może nawet dlatego zdyskryminował Cię płciowo :D ).
Korzeń > najbardziej nie pasujący jest ten cienki po prawej stronie pierwszgo zdjęcia i chyba o ten chodziło Arke'owi
Hmmm... Arke, ciekawe czy dobrze Cię odebrałem ?
"Nie w poznaniu le¿y szczêœcie, lecz w d¹¿eniu do niego"
Edgar Alan Poe
Edgar Alan Poe
- qci
- Posty: 97
- Rejestracja: 09 gru 2004, 16:55
- 19
- Imie i nazwisko: Lukasz Kuc
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Brzeg Dolny
- Kontakt:
witam,
proponuje na początek dac spokuj temu wiązowi, zwłaszcza że był dopiero co niedawno przesadzany ( mam rację? ), tak więc kolejne bawienie się w zmianę doniczki nie ma sensu.
Poprostu narazie daj swobodnie rosnąć tej roślinie a na zmianę koncepcji przyjdzie jeszcze czas.
proponuje na początek dac spokuj temu wiązowi, zwłaszcza że był dopiero co niedawno przesadzany ( mam rację? ), tak więc kolejne bawienie się w zmianę doniczki nie ma sensu.
Poprostu narazie daj swobodnie rosnąć tej roślinie a na zmianę koncepcji przyjdzie jeszcze czas.
pozdrawiam - Łukasz Kuc
http://bonsaiqci.blogspot.com/
http://bonsaiqci.blogspot.com/
- PiotrMochocki
- Posty: 774
- Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
- 18
- Lokalizacja: Radom
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 19
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Hmmm do miotly to on ma daleko ja bym nazwal ten styl bardziej mopem. Co do chokkana noooo oczywiscie da sie z nigo zrobic nawet bonsai ogrodowe tyle ze bedziesz musiala nad tym popracowac kilkanascie ladnych lat.
Wiec tak jak Qci zaproponowal spokoj czyli trzymaj sie formy ktora jest nadana drzewku.
Wiec tak jak Qci zaproponowal spokoj czyli trzymaj sie formy ktora jest nadana drzewku.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
Arke, nie wiem czemu piszesz, że to marketsai i nic więcej z tego już nie będzie poza miotłą. To, że drzewko pochodzi z marketu nie znaczy, że jego forma jest nie do zmiany.
Możesz starać się zmianiać formę, ale to będzie wymagało czasu. Musiałabyś obciąć całą koronę zostawiając jedną gałązkę, z ktorej wyprowadziłabyś nowy wierzchołek. Zawsze możesz spróbować.
Możesz starać się zmianiać formę, ale to będzie wymagało czasu. Musiałabyś obciąć całą koronę zostawiając jedną gałązkę, z ktorej wyprowadziłabyś nowy wierzchołek. Zawsze możesz spróbować.
Wojtek Łukaszewski
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 19
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Ok ok dostalas od kogos i git co wcale nie znaczy ze te z marketu nie sa od hodowcow a ze masowych w chinach to nic prawda??
Nie przejmoj sie nie debatujemy tu nad tym skad drzewko pochodzi skup sie nad forma nie pochodzeniem.
Nie rozumiem co mialas na mysli piszac o jakims skrecaniu kilku galazek rozwin temat moze jakis rysunek??
Nie przejmoj sie nie debatujemy tu nad tym skad drzewko pochodzi skup sie nad forma nie pochodzeniem.
Nie rozumiem co mialas na mysli piszac o jakims skrecaniu kilku galazek rozwin temat moze jakis rysunek??
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk
Bolas, po prostu chodzi mi o to, że nie wybierałam tego drzewka spośród 100 takich samych, tylko akurat takie dostałam. Gdybym wybierała, to pewnie jakiegoś iglaka... :>Bolas pisze:Ok ok dostalas od kogos i git co wcale nie znaczy ze te z marketu nie sa od hodowcow a ze masowych w chinach to nic prawda??
Nie przejmoj sie nie debatujemy tu nad tym skad drzewko pochodzi skup sie nad forma nie pochodzeniem.
Nie rozumiem co mialas na mysli piszac o jakims skrecaniu kilku galazek rozwin temat moze jakis rysunek??
Hm... Skręcić? No... jakby to powiedziec... Jak warkoczyk. Złapać 3 gałązki i je owinąć między sobą. Tak mniej więcej jak na rysunku :PP
- Załączniki
-
- pelcionka.JPG (19.28 KiB) Przejrzano 7827 razy
Nie zaplataj tak gełęzi. To zły pomysł. Jeśli się boisz, że zostawiając jedną gałąĽ coś się stanie drzewku możesz zostawić więcej. Po prostu jeżeli chcesz zmienić formę to musisz wyprawadzić nowy wierzołek. Tylko uważaj przy formowaniu żebyś nie złamał gałązki (mi się tak udało niestety zrobić).
Wojtek Łukaszewski
- qci
- Posty: 97
- Rejestracja: 09 gru 2004, 16:55
- 19
- Imie i nazwisko: Lukasz Kuc
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Brzeg Dolny
- Kontakt:
Dżizes- tylko nie rób z tego warkocza.szuger pisze:
Hm... Skręcić? No... jakby to powiedziec... Jak warkoczyk. Złapać 3 gałązki i je owinąć między sobą. Tak mniej więcej jak na rysunku :PP
Bonsai to nie cudowanie koleżanko, tylko odzwierciedlenie tego co w naturze.
Czy ty widziałaś gdzieś drzewa tak skręcone jak to narysowałaś ( pomijając fikusy dostępne w sprzedaży , w które i tak ingeruje człowiek ).
pozdrawiam - Łukasz Kuc
http://bonsaiqci.blogspot.com/
http://bonsaiqci.blogspot.com/
- Bolas
- wspieram forum (srebro)
- Posty: 2441
- Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
- 19
- Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
- Województwo: śląskie
- Lokalizacja: Żory
- Kontakt:
Moze kobiece upodobanie do plecenia w dziwolagi wlosow tak cie do tego pomyslu pchaja ale zastanow sie po co ci takie cos na drzewku i po do czego ma cie to zaprowadzic? Czy bedzie to ladnie i naturalnie wygladac na tej roslinie? Jesli tak i bedziesz z niego zadowolona to wal smialo tylko w tym momencie przekreslisz rosline na miano bonsai a na forum cie wysmieja.
To ze nie moglas sobie wybrac bo ktos ci to dal tez nie ma znaczenia i mam to w nosie. Jakbys dostala pieska to nie bedziesz robic z niego kotka ale tez dasz mu jejsc. Nie wiem kim byl ten KTOS ale moze nie chcial zebys zmarnowala iglaka wiec dal ci pocwiczyc na takim materiale ktorego jest masa w kazdym sklepie. I tu zaczynaja sie twoje schodki. Myslisz ze iglak bylby dla ciebie latwiejszy???? hmmmmmm zastanow sie...
To ze nie moglas sobie wybrac bo ktos ci to dal tez nie ma znaczenia i mam to w nosie. Jakbys dostala pieska to nie bedziesz robic z niego kotka ale tez dasz mu jejsc. Nie wiem kim byl ten KTOS ale moze nie chcial zebys zmarnowala iglaka wiec dal ci pocwiczyc na takim materiale ktorego jest masa w kazdym sklepie. I tu zaczynaja sie twoje schodki. Myslisz ze iglak bylby dla ciebie latwiejszy???? hmmmmmm zastanow sie...
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Bolesław Wujczyk