Forum poświęcone sztuce bonsai

co dalej z tą sosną ..wiem ze mam czekac do wiosny ..ale np..jaka forma ?

Gdyie tz to kupiles co .(ta roslinka wyglonda jak by po niej tornado przeszło) . A czy to <font color="#FF0000">wogule //ort</font> jest bosaii???????????????? Moim zdaniem to badyl wetknięty w ziemie i podpisany bonsaiii . A gdzie ceramiczna sześcienna doniczka lol . Hyba padles ofriom glupiego dowcipu

niekoniecznie ...ja przychylam sie do "literata" ale moze któryś z kolegów zrobi jakiegoś virta.. (troche mało zieleni)

tak domyślam sie ..chyba jedynie literata..

revan - to Yamadori wiosną pozyskane ..masz jakieś ciekawe drzewka to pokarz..chetnie sie podszkole..

REVAN - płaska doniczka to ostatnia rzecz którą miałbym tutaj zmienić.

Do płaskich doniczek rośliny przystosowuje sie pare lat i jest to praktycznie ostatnia czynność w pielęgnacji bonsai.


Tutaj mamy jak narazie pierwsze formowanie ( ?)

Nowicjuszu - troszke mało zieleni, pozostaw go na jakiś dłuższy czas bez cięć aby troszke zmężniał.

Za jakieś 5 lat może będzie to przypominało mini-literata z domieszką fukinagashi.

Ziemniok

Nowicjuszu - troszke mało zieleni, pozostaw go na jakiś dłuższy czas bez cięć aby troszke zmężniał.

Nie do końca się zgodzę , ponieważ to sosna (na dodatek niewielkich rozmiarów). Jeśli zostawisz ją bez cięcia przez ~3 lata ,zieleń jeszcze bardziej oddali się od pnia i to zmieni proporcje roślinki , będzie niby grubsza ,ale za to wyższa/szersza/bardziej "rozwleczona" . Proponuję cięcie świeczek w maju ,potem wyskubac pąki (tak żeby zostawić po 2) . Za 5 lat może będzie to przypominało shohinową sosenkę .

Pozdr

Na mojej sośnie już dzisiaj widać w których miejscach wystrzelą świece na wiosnę. Tutaj nie widzę nic takiego. Dlatego nie jestem taki pewien jak Acer, że zieleń oddali się od pnia.

Ja bym poczekał do wiosny, zobaczył gdzie się wychylą igiełki i wtedy zdecydował co dalej.

Na teraz ja bym próbował zrobić coś z pniem. W pewnym momencie zgina się on pod kątem ok. 90o. Sosny tak w naturze nie rosną (z wyjątkami oczywiście). Próbowałbym z tego zrobić coś pomiędzy 45-60o. Wtedy to o wiele szybciej będzie przypominać literata.

Bardzo chętnie zobaczyłbym tę samą sosnę za 4-5 miesięcy

Trzymam kciuki.

nowicjusz pisze:to Yamadori wiosną pozyskane

Nie za wczesnie na pierwsze ciecia i formowanie? Przesadz do wiekszej doniczki, dobrze nawoz (od wiosny). Reszte juz wiesz.

I znow nieszczesny jamadorski temat. Kiedy wy pojmiecie to pojecie tak jak ono ma byc?? Czlowieku przeciez ogolociles rosline na maxa w pierszym roku jego nowych warunkow. dodatkowo widze rafie wiec meczysz go w tym samym roku znacznie go wyginajac. Jin ??? nie na miejscu za długi. Zostaw go przez nastepny rok zazieleni sie zgestnieje w 2007 na wiosne bedziesz mial co robic.

revan pisze:(...)A czy to <font color="#FF0000">wogule //ort</font> jest bosaii???????????????? Moim zdaniem to badyl wetknięty w ziemie i podpisany bonsaiii . A gdzie ceramiczna sześcienna doniczka lol . Hyba padles ofriom glupiego dowcipu

Revan a gdzie było napisane, że to bonsai ???? Czy nowicjusz cos takiego napisał ?? Poza tym kto powiedział, że od razu musi być docelowa donica, niekoniecznie sześcienna ??
Ja również chętnie zobaczę dorobek tak ostrego krytykanta


Inna sprawa nowicjuszu, że pospieszyłeś sie bardzo w swych poczynaniach i teraz pozostaje Ci dać mu odpocząc i liczyć, że przeżyje. Generalnie dolączam się do uwag Bolasa.

Acer

Nie mialem zamiaru pisząc "na jakiś czas" myśleć kilka lat, myślałem o okresie kilku miesiecy - np do maja gdy jak powiedziałeś uszczykiwać pąki.

Pozdrawiam