Forum poświęcone sztuce bonsai

mam ogromny problem ponieważ mój młodszy brat wlał ogromną ilość nawozu płynnego do fikusuw nierozcięczonego zaczynają spadać liście co robić prosze o szybkom . boje się ze mój wiaz uschnie

Dobrze jeśli ziemia jest przepuszczalna , gorzej jeśli jest ciężka . Ja bym sporo podlewał ,postawił do półcienia , zraszał liście lub dał pod lekko rozszczelnioną folię (oczywiście wszystko z umiarem żeby nie zgniło ) . Jesli nawóz był mocno stęrzony , to już może być już po nim , nawet jeśli przeżyje przenawożenie moze nagle zdechnać zimą ( jesli będzie miał za ciepło i zbyt suche powietrze ) .

wczoraj przesadziłem go do nowej ziemi przestały brązowieć i spadć liście tylko nieweim czy się przyjmie . musiałem zaryzykować bo roślina mogła tego nieprzżyć

No tragedia. Nastepnym razem jesli bedziesz mial taka sytuację z roslina mniej tolerancyjna odnosnie przesadzania w tym okresie to polecam ustawic doniczke na jakims wiekszym kamieniu w misce i bardzo duzo wody przepuscic przez ziemie. Nawóz zostanie wypłukany. Przynajmniej czesciowo. Zabieg troche żmudny ale skutkuje.

dzięki wszystkim za . ale nadal czekam na inne instrukcje

Dostosuj sie do regulaminu (http://bonsai.kamcio.com/viewtopic.php?f=7&t=5045).

Po co inne skoro te sa skuteczne? Skoro juz nawet przesadziles to pozostaje Tobie juz tylko czekac...

Ciesz się że Twój młodszy brat nie przedawkował nawozu ...