Strona 1 z 1
Jak się robi odciÄ…gi?
: 05 wrz 2005, 19:19
autor: shishiodoshiMeth.
Jak robicie odciągi gałęzi? Z jakiegoś drutu, żyłki?
Do czego przymocowujecie? Do doniczki, korzenia, pnia?
Nie jest to specjalnie skomplikowane, ale jakoś nie mogę
złapać żadnego patentu.
: 05 wrz 2005, 19:30
autor: romek
Witam ja odciągi robie za pomocą drutu przymocowanego do brzegu doniczki.
: 05 wrz 2005, 19:57
autor: Bolas
Odciag najczesciej robi sie z drutu ale podaje takrze inny przyklad kiedy jest on zrobiony z linki stalowej.
Doddatkowo:
Odciag z drutu tak jak na pierwszej fotce mozna jeszcze zkrecic w celu uzyskania wiekszego naciagniecia (wygiecia rosliny).
Trzeba przy tym uwazac bo nie mamy czucia pod palacami i nie wyczujemy miejsca krytycznego.
Odciagi mocujemy w miejscach w ktorych potrzebujemy zamontowac drugi koniec odciagu tak by wygiecie uzyskac w ta strone w ktora mamy chec wygiac rosline. Dodatkowo jesli takiego miejsca nie umiemy osiagnac na doniczce czy wiazac galezie mozemy uzyc wkreta stalowego lub oczek podobnych do tych ktore wkreca sie w sufit do kwiatkow. Trzeba ich poszukac w sklepach z drewnem (panelami itp)
: 05 wrz 2005, 19:58
autor: Bolas
Drugi przyklad sorki ze w nowym poscie.
: 05 wrz 2005, 20:17
autor: lukas_gr
Bolas jesli to Twoje rosliny, to chcialem Ci tylko powiedziec ze sa fatalnie zadrutowane, wlasciwie to kardynalny błąd klasc drut pod takim katem i z takim zageszczeniem
: 05 wrz 2005, 20:47
autor: Bolas
Zdaje mi sie czy to temat o odciagach nie drutowaniu?
PS Zebys mogl spac po nocach nie, nie sa to moje rosliny.
: 05 wrz 2005, 21:15
autor: Kamil
Oj Lukaszu, Lukaszu...
Dodam, ze jesli dana galaz jest odrutowana to staramy sie owinac drut o drut owiniety o dana galaz. Jesli dana galaz nie jest odrutowana to najlepiej dany drut przeciagnac przez kawalek wezyka, tak aby cala sila opiera sie wlasnie na tym wezyku a nie bezposrednio na drucie.
: 05 wrz 2005, 21:15
autor: Gość
Dzięki, teraz przynajmniej wiem, że drut. Próbowałem odciągać sznurkiem
ale to nie było to.
Bolas, co do wkrętów to nie podoba mi się pomysł dziurawienia roślin.
Zależy mi na tym aby odciąg był:
1. Trwały
2. Nie kaleczył roślin
3. Jak najmniej rzucał się w oczy
4. Umożliwił przesadzenie drzewka bez zdejmowania odciągów.
: 05 wrz 2005, 21:33
autor: Kamil
Anonymous pisze:4. Umożliwił przesadzenie drzewka bez zdejmowania odciągów.
Przewaznie mocuje sie odciagi do doniczki. Z drugiej strony zazwyczaj taki odciag pozostawia sie na jeden sezon a przeciez czesciej nie przesadza sie drzewek, wiec czym sie martwisz?
: 05 wrz 2005, 22:02
autor: shishiodoshiMeth.
Chciałem odciągi założyć teraz (na benjaminie) i trzymać je do wiosny 2007. A fikusa chce przesadzić na wiosnę 2006.
Z tego co zauważyłem to fikusy szybko odginają się spowrotem, a tak liczę na trwałe nagięcie.
Chyba nie ma przeciwskazań, aby naciągać dłużej niż rok..?
: 06 wrz 2005, 09:15
autor: AnnaDorota
Ale jak założysz drut lub odciągi na beniamina i zdejmiesz dopiero w 2007 to jedno masz jak w banku: FATALNE ŚLADY PO WRASTAJˇCYM DRUCIE. Na ficusach szalenie łatwo takie ślady zrobić, a pozbyć się ich - to prawie niemożliwe, i nie będą to ślady wklęsłe, tylko z dwóch stron narośnie buła z tkanki. Tak więc proponuje sprawdzać założone umocowania często (ficusy potrafią to zrobić już po paru tygodniach) bo potem fatalnie to wygląda.
: 06 wrz 2005, 09:51
autor: Kamil
Dlatego tez Aniu stosuje sie tez gumowy wezyk i co jakis czas delikatnie na prawo lub lewo przesuwa.
: 06 wrz 2005, 09:59
autor: AnnaDorota
Wiem Kamciu, jednakowoż 2 lata... upierałabym się przy bardzo częstym sprawdzaniu, bo ficusy pod tym względem są szybkie i podstępne.
: 06 wrz 2005, 20:48
autor: shishiodoshiMeth.
Będę pamiętać o sprawdzaniu i o wężyku. Niektóre odciągi chcę zaczepić na rozgałęzieniu, resztę drutów będę przesuwać po gałęzi w razie czego.
Ten gość powyżej to byłem ja
: 06 wrz 2005, 20:51
autor: Bolas
Co do tych wkretów to nie masz racji. Jesli sytuacja naprawde wymaga tego to wierz mi maly wkrecik nikomu nie zaszkodzi a rana po nim goi sie szybciej niz po ucietej galezi. oczywiscie jest to niemozliwe jesli drzewko ma 15cm wys i 5cm obwodu. Mowie tu o okazach grubych i kilkudziesieciocentymetrowych.