Nożyce, i sekatory

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
yapa

Nożyce, i sekatory

Post autor: yapa »

Cze.Mam do Was pytanie czy do pielengnowania BONSAI są potrzebne specjalne nożyce i sekatory???????
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

NIE.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
anetam

Post autor: anetam »

Oczywiscie, ze nie. W nożyce do gałązek, czy w sekator można zaopatrzyć się w zwykłym sklepie ogrodniczym. Bywają równie dobre jak te japońskie, a nie kosztują tak dużo.
Natomiast do drzewek bonsai przydają się takie wypukłe obcążki do wycinania sęków, gałęzi tak zeby rana po cięciu była wklęsła. I takich nie spotkałam nigdzie w ogrodniczym sklepie.
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Jasne, że nie są niezbędne, ale...
Maluchem też można jeĽdzić, ale to nie to samo co jazda BMW czy Lexusem :wink:
Od czegos trzeba zacząć.. :wink:
Adam Cieślik
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A przeca mozna jezdzic na wrotkach lub rowerkiem :D
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Adi_Kamil
Posty: 90
Rejestracja: 02 lut 2005, 15:26
19
Lokalizacja: Krosno (obecnie W-wa)

Post autor: Adi_Kamil »

... albo pociągiem :wink:

PS. Mam kilka narzędzi do bonsai, ale wypukłe, ukośne obcęgi do gałęzi są nie do zastąpienia. Moim zdaniem warte każdych pieniędzy.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Wiesz by wykonywac jakas czynnosc bardzo dobrze nie tylko trzeba miec wiedze ale tez odpowiednie narzedzia. Szkoda by mi było brac sie za kilkudziesiecioletnie drzewo bez wsparcia w postaci conajmniej fachowych narzedzi. Ale to nie znaczy ze zeby poczatki zaczynac od kupna narzedzi za kilka stówek.
Z czasem poczatkujacy zrozumie i dojdzie do tego stopnia ze narzedzia beda mu potrzebne i na pewno je kupi.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ