Jodła yamadori

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
carol1
Posty: 135
Rejestracja: 23 sie 2007, 20:59
16
Imie i nazwisko: Karol H.
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Knurów

Jodła yamadori

Post autor: carol1 »

Witam, mam możliwość pozyskania 2 okazów jodły balsamicznej. Jodły rosną na moim ogrodzie, rosły aby na święta zostać ścięte i wstawione do domu. Nie zostały jednak ścięte całkiem, ścieliśmy je tylko do połowy, wciąż mają niżej gałęzie, rozwijają się ładnie (bo ścinaliśmy 2 i 3 lata temu) i sąw dobrym stanie. Postanowiliśmy jednak pozbyć się ich z ogrodu i posadzić nowe rośliny, żal mi zabijać tak piękne rośliny więc chciałbym je wykopać i postarać się utrzymać przy życiu a potem utworzyć z nich bonsai. Tutaj jednak zaczyna się kłopot, z którym zwracam się do was. Chciałbym wiedzieć kiedy moge kopać i czy moge wykopać taki materiał "na raz"? Prosze o wyrozumiałość, chce się jak najwięcej nauczyć, mam pewne podstawy w hodowli bonsai i roślin, ale jeszcze brak odpowiedniej praktyki, którą zdobywa się z czasem i masy wiedzy. Z góry dziękuję wszystkim za odpowiedzi. :)

Dodatkowo chciałbym zapytać jak się tnie jodłe? Czy ładnie puszcza ze ścietego miejsca czy nie?
Pytałem o wyciągnięcie rośliny na raz, ponieważ rodzice chcą się pozbyć tych ściętych roślin. Moge jeszcze je wykopać, przyciąć mase zieloną i wsadzićna rok na pole do gruntu, jeśli to pomoże. Bardzo prosze o .. :)
ODPOWIEDZ