Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
Poniżej przedstawiam zdjęcia odrutowanych drzewek.
1. Na jednym zdjęciu jest jałowiec płożący i mam pytanie: jakie podłoże będzie dla niego najlepsze? kolega mieszał akademę z torfem (przy innym iglaku)
2. Na drugim zdjęciu... no właśnie proszę o podpowiedź, co to może być...
Wiem, że drutowanie niezbyt ładne i ogólnie jakoś to nie wyszło, ale nie bijcie...
Kolego, z tego co ja widzę, to Twoje drzewka są odrutowane dla samego drutowania... Niby coś na kształt młodopolskiej "sztuki dla sztuki", eviva l'arte! Po co się drut zakłada? Żeby nadać drzewku kształt... a mi się wydaje, że ogoliłeś te jałowce pozostawiając je przy pierwotnym kształcie, w dodatku założyłes całe zwoje drutu,eh. Zdejmij te druty, nawiń z powrotem, pod kątem 45 stopni. Z drugiego jałowca da się jeszcze coś wyciągnąć, przy pierwszym-zdjęcie pogarsza sytuację ;) A co do podłoża, to w jałowcach powinno być przepuszczalne... Aha-jak się zakłada drut, to jest taka ogólna zasada: drut powinien mieć 1/3 grubości gałęzi... Pozdrawiam!
Zły ogrodnik drzewo krzywe i chore wyhoduje, dobry-zdrowe i proste...
Roslina z pierwszego zdjęcia to też na pewno jałowiec.. zrób wyraźne zdjęcie kory i igieł to postaram się podać Ci dokładny gatunek
Dodano po 1 godzinach 6 minutach:
Jestem dość wysoce przekonany, że jet tojałowiec wirginijski (Juniperus virginiana). ale dla pewności wstaw zdjęcia igieł
Dziękuje za odpowiedzi... Nad tymi zwojnicami się jeszcze zastanowię... ;)
Daję zdjęcia drzewka po przedrutowaniu... Zdjąłem i zrobiłem jeszcze raz, trochę dekorując... Pewnie znowu będzie źle, ale pamiętajcie, że dopiero zaczynam...
Wszystko spoko, tylko może wytłumacz po co wogóle drutowałeś, skoro na pierwszy rzut oka widać że drut jest za cienki żeby utrzymać którąkolwiek gałąź w odpowiedniej pozycji. Z resztą chyba sam to zauważyłeś, skoro zrobiłeś gustowne odciągi z moheru:)
Przestań że wreszcie męczyć tę biedną roślinę, a weź się za naukę podstaw. Masz na forum kompendium wiedzy na początek, a najlepiej jeszcze na dokładkę jakąś książkę.
Mam małe krzywe drzewko, ale to chyba jeszcze nie bonsai...
Damian S.