które wybrac?
które wybrac?
witam, zastanawiam sie nad zakupem drzewka bonsai. mam ochote na figowca ale nie jestem pewny kilku rzeczy. mianowicie czy zrzuca on na zime liscie?czy jest trudny w hodowli? moze moje pytania sa dla stalych bywalcow smieszne...ale kazdy od czegos zaczynal. szukalem juz troche i nie jestem pewny... jesli tak to jakie gatunki polecicie ktore nie gubia lisci?
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
Najlepiej przeczytać dział "Gatunki drzew spotykane w bonsai" i w ogóle dział o podstawach.
Ficus (figowiec) nie gubi liści na zimę, jest z tropików i dlatego nadaje się do trzymania w pomieszczeniu. Poza tym: mirt, szeflera, granatowiec.
Uwaga: klon, lipa, sosna i inne drzewa z naszego klimatu stanowczo nie nadają się do trzymania w domu.
Ficus (figowiec) nie gubi liści na zimę, jest z tropików i dlatego nadaje się do trzymania w pomieszczeniu. Poza tym: mirt, szeflera, granatowiec.
Uwaga: klon, lipa, sosna i inne drzewa z naszego klimatu stanowczo nie nadają się do trzymania w domu.
Anna Dorota
dzieki bardzo za odpowiedz, zastanawialem sie jeszcze wlasne nad granatowcem. ktory lepiej z tych dwoch wybrac biorac pod uwage ze jestem poczatkujacy?z czym bede miec mniej problemow? dodam ze planuje postawic drzewko okolo 2 metrow od okna(dosc daleko a w zimie wiadomo ze malo swiatla) ale za to bedzie blisko 200l akwarium ktore oswietlna pokoj 12 h/dobe(60w). z tego wzgeldu w pokoju jest dosc cieplo i wilgotno.
Na początek jeśli chodzi o rośliny indoor będzie najlepszy fikus. Jest dosyć odporny na początkowe zabiegi osoby która zaczyna przygodę z Bonsai. Jest łatwy w pielęgnacji i niejest tak wymagający jak pozostałe rośliny. Granatowiec może być Twoją kolejną rośliną jak już nabierzesz trochę wiedzy i doświadczenia.
Mimo wszystko było by lepiej jak roślina stała by na parapecie. Wiadome jest że im dalej od okna tym mniej światła dociera do rośliny a co za tym idzie słabszy przyrost. Żadne sztuczne światło nie zastąpi naturalnego.
Mimo wszystko było by lepiej jak roślina stała by na parapecie. Wiadome jest że im dalej od okna tym mniej światła dociera do rośliny a co za tym idzie słabszy przyrost. Żadne sztuczne światło nie zastąpi naturalnego.
Pozdrawiam
Tomek Dzieninis
Tomek Dzieninis
wiadomo ze sztuczne oswietlenie nie zastapi slonca, jednak lepsze to niz nic. jestem bardziej zdecydowany na figowca po tym co czytam... jutro bede u znajomego w kwiaciarni bo mowil ze cos ma...obejrze ocenie... moze zrobie jakies fotki to obejrzycie i ocenicie, powiecie co lepiej wybrac... jak cos mowie ze jestem systematyczny i nie boje sie poswiecic drzewku wiecej czasu
- AnnaDorota
- wspieram forum (brąz)
- Posty: 1444
- Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
- 20
- Lokalizacja: Zawiercie
wlasnie wrocilem z "kwiaciarni" i znalazlem 2 interesujace mnie drzewka(inne gatunki niz wspominane wyzej) ktore z tych dwoch drzewek wybrac?(nazwy widac na tabliczkach na zdjeciach ale jak cos napisze, to z bardziej rozwinietymi korzeniami przy pniu to sageretia theezans, a to drugie to carmona microphylla) zdjecia jakosci sredniej... robione telefonem wiec niczego wiecej spodziewac sie nie mozna ;]