Forum poświęcone sztuce bonsai

myslelem ze odciagow tez sie to tyczy:) przepraszam za wprowadzenie w blad

zaraz zaraz, a zle mowie? przeciez jesli zadrutowalbys grugosza galazke np. tak w ksztalcie litery S to ona po zdjeciu drutu taka nie zostanie...

odrazu zdejmij te odciagi... drzewko szczescia wlasciwie nie powinno nazywac sie drzewkim bo nie ma drewna:) wec nawet jak bedziesz trzymala 2 lata odciagi to i tak nic to nie da=]
powodzenia...

jak narazie mialem za soba dopiero jedna wiosne bo na warsztatach podstawopwych u Marka Gajdy bylem 10kwietnia 2005, wiec nie probuj mi wmowic ze nie mam podstaw... niestety z tamtego roku mam 1 yamadori- grab na wione dam fote bo teraz jest zadolowane i cale w sniegu wiec za duzo to nie bedzie wida...

dlaczego sobie ze mnie kpisz?

tez racja, ale u mnie jest troche wiecej galazek;)

Tam ze srodka wyrastaja nowe galazki i jakbym jeszcze przycial te to powinny wyrosnoc nastepne:D wiec chyba sie na to zdecyduje, ale poczekam jeszcze z tym zabiegiem do kwietnia. Ja chce juz wiosne i yamadori:(

mi sie jakos bardziej podoba ten z 2005;), pewnie daltego bo ten jest prosto po formowaniu=] Wydaje mi sie ze te giecia na pniu sa troche za geste i za mocne (zamocne w sensie: proporcja giec do ich gestosci, ilosci)

nie wiem jak ty chcialbys to osiagnac, ale zastanawiam sie nad czyms takim zeby przyciac i na miotelke?? a i troche pien wygiac. zobacz zdjecie wyzej na bialym tle ( tam puszczaja nowe galazki, tylko ze z jednego miejsca) a co to rysunku Piotra to nie wiem jak mam skrocic galazke tzn bo jak ja przyt...

wiem, potem znalazlem w tym dziale (to dlaczego nei usuniesz tego tematu z tego dzialu? - do admina)

ale to jest pod ziemia a bogrubia to poto zeby nebari bylo efektywniejsze

PIERWSZY:PP

no tez mi sie wlasnie tak wydawalo zeby pogrubic nasade pnia, ale czy czasem jak sie zdejmie kore to czy drzewko nie umrze?

No to teraz kolej na mnie:D Mam na imie Adam, interesuje sie bonsai?? z rok, naleze do "Polskie Stowarzyszenie Miłośników Bonsai Tanuki":) I jakby nie bylo bedzie bardzo milo:)

nie no, masz racje bo czsaami pokaza 3 galazki i pytanie " co mam z nim zrobic" to az sie nie chce odpisywac

Ej a moze ktoras z tych malych galazek poprowadzic jako wieszcholek(patrz na strzalki) poprowadzic jako wieszcholek a tamte trzy galazki przyciac a te wyzej obciac?

ja bym Tobie radzil zabrac go na jakies warsztaty artystyczne tam napewno //ort cos wymyslisz a jak nie sam to z czyjas pomoca (mam na mysli takie warsztaty np. z Jurgenem Zaarem)

ze wszystkim sie zgadzam, ale jak ktos da jakas fotke yamadori ktora nie ma zaciekawego pnia (grubosc) to odrazu pada slowo "grunt;)" ok, ale jak ktos chce zrobic sobie mame bonsai (do 15cm)?

rana sie nie zrobila tylko troche wrosl drut, ale kora sie nei uszkodzila..., no to nic sie nie da z tego drzewka zrobic?? speljacisci??:) czekam na wasza .

ej plz wypowiedzcie sie na jego temat, co w nim zmienic itp

a tak dokladnie nie wiem ale jakas taka roslinka okrywowa,