Forum poświęcone sztuce bonsai

Według mnie zupełnie dobrze przyciąłeś. Jesli chodzi o wygięcie pnia wydaje mi się troche za duże. Spójrz na zdjęcie, które zamieściłem i na swoje drzewko. Czy oba według Ciebie wyglądają naturalnie? Poza tym wierzchołek powinien byc w jednej linii z nebari. Przynajmniej w tym stylu. A Twoje drzewko...

Jeśli chodzi o pień to cięzko coś zaproponować. Sam mam z tym często problem. Generalnie nie lubię takich "esowatych" pni. Proponowałbym coś bardziej naturalnego.

Tak, ja bym zdjął drut. Jeśli już to myślę, że miałoby sens formowanie pnia póki nie jest jeszcze bardzo gruby (oczywiście jeśli chcesz zmieniać jego kształt). Ja bym na Twoim miejscu nie obcinał tej gałązki na samym dole, chyba, że jesteś zupełnie pewny, że jej nie chcesz. Możesz jej pozwolić rosną...

Oj, nie wiem czy takie typowe marketowe... Po pierwsze w dobrym stanie, a po drugie dość ładnei uformowane co się rzadko zdaża. Z tego co mi się wydaje to można by troche skrócić niektóre gałązki (np. na pierwszym zdjęciu po lewej stronie) bo są chyba dość długie i proste. Poza tym jakoś tak nieprop...

Sam mam sporo podobnych sadzonek i na razie staram się żeby ich pień się pogrubiał, ale żeby nie rosły za bardzo do góry i na boki. I myślę, że Ty też tak powinieneś. Skracaj wszystkie zbyt długie gałęzie, lub te, które rosną zupełnie prosto czym spowodujesz, że będą się bardziej rozrastały na boki....

Chciałem tylko zaznaczyć, że temat jest o tym jak to wygląda na forach, a nie w rzeczywistości, na pokazach, warsztatach. Bo co by nie mówić, ale mało jest wątków (tutaj i na forum PABu) założyonych przez doświadczone osoby. Oczywiście nie ma co deneralizować, że osoby, które znają się na rzeczy nie...

Miałem wcześniej o tym napisać, ale nie mogłem tego znaleĽć w podręczniku. Corfe napisał, że za ciemne kręgi w drewnie odpowiada zima. Ja znalazłem coś takiego: "W naszym klimacie drewno wiosną odkłada się w postaci dużych i cienkościennych komórek (drewno wiosenne), latem zaś w postaci komórek...

Całkowicie zgadzam się z Andrzejem, teraz nie wygląda zbyt naturalnie.

Ja mam tak samo, takie małe białe robaczki, które się wiją po podlaniu. I wydaje mi się, że pojawiły się po tym jak podlałem drzewko nawozem organicznym, zyli pasowałoby to co piszę Andrzej, że rozkładają subst. organiczne. Ale jak ktos może jeszcze coś napisać to byłoby fajnie.

Olon, czemu napisałeś, że keramzyt nie powinien być zalany wodą?

Czy to znaczy, że w naturze nie spotyka się nigdy dwubarwnych liści?

Bolas, czemu pstre liście nie są cenione? Czy to znaczy, że chcąc wyhodować porządne drzewko, lepiej sobie darować takie odmiany?

Obawy są, bo to w pewnym sensie pamiątkowa roślina i nie chcę jej rozwalić.
Poza tym był na forum temat o fikusie gdzie po takim drastycznym cięciu (tzn. bez zostawienia żadnej gałązki z liściami) drzewko nie odżyło.

Myślę, że możesz zeskrobać paznokciem kawałem kory w jakimś mało widocznym miejscu na pniu. Jeżeli będzie pod spodem zielone to jest szansa.

Tak, to wysoki fikus (około metra), ale nie taki cienki (3-4 cm średnicy). A jakie jest prawdopodobieńswo, że drzewko po takim cięciu umrze?

To co powinienem zrobić z fikusem, którego najniższa gałąĽ zaczyna się na poziomie około 40 cm?

Chciałbym się zapytać może tak bardziej ogólnie, ale to też wiąże się z tym fikusem. Czy jeśli gałęzie wyrastają za wysoko, można obciąc fikusa nie zostawiając żadnej gałęzi?

Eva, jaki jest sens używania wody destylowanej do utrzymywania wilgotności keramzytu? Przecież woda z niego i tak paruje, czyli jest zupełnie czysta. Chyba, że nie chcesz żeby na kerazmzycie pojawiał się osad, ale to chyba przesada.

Oj, Iwono trzeba było tak nie pisać. Zaraz się posypią komplementy... Chyba, że o to chodziło.

Jak zauważyłem mapa działa w ten sposób, że "wkłada" do jednej chmurki osoby, które wpisały tą samą szerokość i długość geograficzną. I teraz jak klikniecie w okolice Łodzi to pojawia się tylko Anna, ponieważ wpisała się pewnie jako pierwsza i wpisała odrobinę inne współrzędne. A mnie wida...