Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

To była rada, do ogólnego zrozumienia. Pomoże Ci zaoszczędzić czasu na zadawanie pytań o np. pozyskanie roślin, których dwuwymiarowość tu, na internecie, nie pozwala zdalnie oszacować potencjału materiału. A bonsai to przecież wielowymiarowość. Moja rada do odesłanie do wiedzy podstawowej. I tyle.

Ciekawe jest to, że nie wiesz specjalnie co zrobić z siewką modrzewia, a chcesz kopać sosny z młodnika. Zaraz będziesz potrzebował wskazówek jak je wykopać, w co posadzić i jak pielęgnować. Może zanim 'co i jak', przestudiuj tematyczną literaturę, fora internetowe i grafiki w googlach. Jest masa wied ...

Nie ma potrzeby chować roślin do domu. Jeśli są podstawki to wystarczy usunąć je spod donic i tyle. Podobnie jak Bolas pisze, należy uważać na mrozy poniżej -5 oraz silne mroźne wiatry. Ja wciąż zwlekam z przygotowaniem zimowego stanowiska, prognozy są przyzwoite. Rośliny zimuję zwylke w skrzynkach d ...

Możesz wzorować się początkowo takim klonem
Twój buk ma predyspozycje do podobnego kształtowania tylko w mniejszej skali

Powodzenia

Zastanowiłbym się jeszcze nad 'tyłem' rośliny. Rafał ma racje, że z przodu oprócz martwego nie ma nic. Druga strona, jeśli dobrze wypatrzyłem, ma jakieś nebari. Gdybyś spionował główny pień, nebari odkryłoby się, a wtedy roślinę możnaby ustawić tak: IMG_20151117_154742.jpg Zyskasz widok na potężny pi ...

Moim zdaniem tak:
Pień jest bardzo ciekawy i żeby nie rozpraszać uwagi, maksymalnie minimalizowałbym konary.

Podlewanie przez zanurzanie bryły korzeniowej w misce wody powinno pomóc i na parapet z możliwie jasnej strony jako stanowisko rośliny.

Foty z września b.r.

Foty z kwietnia b.r.

Aparat pewnie by wyciągnął, ale fotografujący nie pomyślał o kadrach (matrycowy pomiar światła)

Uważam, że gruba warstwa mokrej/wilgotnej kory wystarczająco izoluje korzenie roślin przed nagłymi zmianami temperatur, chroniąc je przed suszą fizjologiczną. W u. sezonie straciłem sporo roślin nie zabezpieczonych i pewnie nie dlatego że zima była równie byle jaka, ale nie zadbałem o ochronę korzeni ...

Maćku, gnijąca kora wytwarza ciepło jak i inna materia organiczna w stanie rozkładu. Do tego utrzymuje wilgoć.

Darowałbym sobie takie znaleziska. Pozyskując rośliny z natury musisz kierować się jakimś wybitnym walorem.. wiekowością, którą poznasz po fakturze kory danego gatunku, ciekawym kształtem pnia, korony czy nebari. Musi być też możliwie dostępne do pozyskania, by roślina miała duże szanse na przeżycie ...

Było zasługą, bo 100% przeżyło w zabezpieczeniu a zeszłorocznej zimy, która była równie łagodna na pomorzu jak ta, bez zabezpieczeń padło 4/11 roślin, więc wiem co piszę.

[img]http://images.tapatalk-cdn.com/15/04/12/f5d3320d5586020360b8dc39f0fe5eba.jpg[/img] Rośliny w skrzynkach zasypane mieloną korą sosnową przezimowały bez problemów kolejną zimę. Agrowłóknina zabezpieczała zawartość skrzynek przed dżdżownicami, które w cieplejszych okresach poprzednich sezonów zimow ...

Odnoszę wrażenie, że chcesz obdzielić forumowiczów odpowiedzialnością za Twoje czyny na Twoich roślinach. Ale to Ty je widzisz, Ty wiesz w jakiej są kondycji i to Ty dąźysz do ich formowania. Ani książka, ani koledzy z forum, ani mistrz na warsztatach nie nauczy Cię tego. Sam się nauczysz przez kilka ...

Taka pielegnacja roslin wola o pomste do nieba a wlascicieli tak zaniedbanych roslin powinno sie zamykac do kryminalu. Jak chcesz bonsai robic z fikusa ktory ledwo zipie i jest pozbawiony podstawowej opieki??

Z dwu,trzy letnich siewek niewiele zdzialasz. Posadz go w grunt i co sezon dogladaj.

Jak dluzej pobedzie sobie w domku/mieszkaniu to smialo mozesz sobie zrobic z niego olowek.

Taki urok ładowania zdjęć na to forum. W edycji wszystko gra i buczy a jak publikujesz to dup.a zbita. Foty na odwrót, dobrze że tekst nie zamienia się na staroaramejski ;)