Forum poświęcone sztuce bonsai

jesień czyli stan bezlistny rośliny.. Choć na tak młodych dębach zaschnięte liście mogą doczekać wiosny. W każdym razie jeśli nie utrzymasz tego terminu, możesz stracić roślinę.

osobiście, poza usunięciem mchu z pnia, nawożeniem i podlewaniem, nie ruszałbym rośliny.. Ma mało zieleni, pole manewrów jest bardzo wąskie.

na szkółkach leśnych nie uprawia się takich gatunków roślin. Zapewne byłeś w szkółce drzew i krzewów ozdobnych..

pytasz o pomysł i robisz swoje, tnąc go na francuski żywopłot. Tą metodą co najwyżej miniaturę baobabu uzyskasz. Po przesadzeniu roślina wylądowała w innym podłożu. Okazało się że podłoże jest bardziej przepuszczalne niż stare i kranówa spływa a nie zalega. Ot, bezpośrednio.

osad po podlewaniu kranówą, zapewne twarda woda.. A pomysł? Jak przedmówca rzekł, zapuść roślinę nieco a sama wskarze Ci pomysł.

zimą to najlepsze rozwiązanie

daj znać za jakiś czas co dzieje się z drzewem. Powodzenia!

w ogrodniczym 3 litry paka za 5zł. Perlit stosuje się w mieszankach do wysiewu nasion i ukorzeniania sadzonek w inspektach. Zapobiega tworzeniu się breji, napowietrza i drenuje. Do tego jest lekki jak styropian. Wspomaga ukorzenianie.

oczywiście.. Wpisz w google grafiki 'pieris japonica bonsai' i znajdziesz jakiś pomysł na krzaka. Kojarze, że pieris nie znosi ostrego słonka i wapnia w glebie i wodzie. Stosuj nawozy i mieszankę glebową do wrzosowatych a do podlewania deszczówkę i będzie git.

odmiana carneval, po sprawdzeniu..

pieris japoński

piasek, trochę próchnicy i perlit.. Woda nie może zalegać a torf absorbuje masę wody...a buki na bagnach nie rosną. Ryzykowne byłoby przesadzać teraz roślinę ale ryzykowne jest też jej zostawienie na okres zimy i czekanie na wiosnę. Decyzja należy do Ciebie.. Dodam tylko, że lata temu czekając na wi...

ewidentnie jest problem z korzeniami /hormonami. W jakiej glebie jest posadzony? Wegetacja buka powinna być znacznie wcześniejsza. Stawiam na złą mieszankę i złą gospodarkę wodną, gnijące korzenie. Ewentualnie larwy szkodnika w glebie.

totalny brak czasu z mojej strony.. zayeb w pracy a potem tylko podlewanie flanców i dobranoc..

Wygląda na któregoś z ligustrów

Niet

Na wejherowskich stokach morenowych, dobrze naświetlonych i zdrenowanych modrzewie już pękają, klony są już nabrzmiałe, nie wspominając o ogrodowych krzewach. Pora nastała. Cieszmy się!

daj mu nabrać masy drzewnej trochę. uszczykuj nowe pędy dla zagęszczania korony, nawoź, pielęgnuj. i obserwuj. na razie tyle.

o tej porze roku podlewaj rzadziej. rośliny pokojowe dopiero powoli ruszają wzrost, nie mają takich wymagań jak w sezonie letnim, w czasie najsilniejszej wegetacji.

Wejherowo