Forum poświęcone sztuce bonsai - od 20 lat!

Moim zdaniem nie ważne jest czy jest firma x czy y, ważne jest używanie dobrych frezów. Podstawa ostrych. Jestem tokarzem i cosik o tym mogę powiedzieć. pracując dłutkiem też można uzyskać fajne efekty, tylko dłutko musi być ostre, powiedział bym dopieszczone. Kamyk "pyłek" i "skórka".

Ja o tym wiem (o korzonkach) i moje pytanie było tylko po to by ten temat wyjaśnić i nie wprowadzać "młodych" w błąd.

Czy takie korzonki zasypane ziemią, torfem są korzeniami powietrznymi czy po prostu "zwykłymi" korzeniami wywalonymi na wierzch.

Mój dwa tygodnie temu wyglądał tak samo, a teraz się tak bujną, że wypuszcza zielone ze wszystkich możliwych uśpionych. Poczekaj.

Nie wyrzucaj drzewka, pieprzowiec jest BARDZO kapryśną rośliną mój gubi wszystkie liście w zimie, ale już odbija. Podlewanie pieprzowca "jak ziemia przeschnie" nie jest dobrym pomysłem, ja podlewam czasami nawet dwa razy dziennie a latem nawet trzy. U mnie stoi na południowym oknie i tak ma za mało ś ...

Dzięki Anna. Ktoś czuje BLUSA.

A gdzie aklimatyzacja," odpoczynek" po przesadzeniu i przesadzanie teraz to nie mordowanie.

Uczyć, bawić i mordować rośliny. Pardom za te słowa, ale mnie to denerwuje. Kupię, potnę, a potem ratunku.

Ładnie zapuszczony, gratulacje.

Na razie są to sadzoneczki, które muszą porosnąć parę latek. Cięcie na jakąś tam wysokość to bzdura, spowolni to "tycie" pnia. Nie inwestuj w bio, na razie wystarczy jakiś zwykły nawóz do roślin pokojowych. Najlepiej organiczny np. biohumus.

Dzięki za odpowiedź, ładne i przyjemne dla oka. No to kaski poleciało.

Ja dodam chwasty i mech. Podlewaj nawet dwa razy dziennie, taca z wodą też nie zaszkodzi (keramzyt, itp), no i słoneczko. Mój stoi na dworze i ma świetne przyrosty.

Ładne, ładne. Czego użyłeś do wysypania, bo ze zdjęć nie widać za bardzo. Ja kiedyś użyłem tego białego grysu co sprzedają w ogrodniczych i klony i jałowce prawie szlak trafił odkwasiłem tak ziemie, że nic nie chciało rosnąć.

Przerabialiśmy już to na forach marchewa to nie bonsai bo ktoś napisał, to tak jak z nasionkami na allegro piszą "nasiona bonsai" nie istnieje coś takiego.

Zasmucę cie, to nie ma nic wspólnego z bonsai. Lubi słoneczko, wodę byle nie w nadmiarze, i papu.

Nie ukorzenisz modrzewia z gałęzi.

Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi, ale z tego co zrozumiałem to drzewko ma rosnąć w gruncie, a to już nie bonsai tylko NIWAKI, w takim przypadku nie musisz przycinać korzeni, powoli możesz nadawać kształt, uszczykiwać świeczki. Zaopatrz się w książkę "Ogród japoński-elementy i zasady kompozycji" M. ...

Przykra sprawa.

niech ci się uda, miłej drogi

Ale to powinien być dwunastozgłoskowiec (chyba)