Modrzew europejski

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Adek

Modrzew europejski

Post autor: Adek »

Czesc. Oto mój modrzew, wykopany tej wiosny. co o nim myślice? Macie jakies propozycje? Pomysły?

Ja już kilka mam ale to potem 8)
Załączniki
S6000107.JPG
S6000107.JPG (97.8 KiB) Przejrzano 7427 razy
S6000113.JPG
S6000113.JPG (92.95 KiB) Przejrzano 7427 razy
S6000114.JPG
S6000114.JPG (98.64 KiB) Przejrzano 7427 razy
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Cześć Adrian,fajnie ze sie na forum pojawiłes.

Modrzew mi sie podoba i ja widze mym skromnym okiem 2 wyjscia.Wybrał jakas z tych gałezie najgrubsza i wypuscil go do góry np.na literata,albo moze w dół cos sprubowac i jakas kaskada.Pokasz swego wirta

Pozdrawiam
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
Awatar użytkownika
lukas_gr
Posty: 410
Rejestracja: 14 sie 2005, 16:03
18
Imie i nazwisko: Lukasz Grochowski
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Piaseczno
Kontakt:

Post autor: lukas_gr »

Czesc, ten modrzew ma <font color="#FF0000">wogole //ort</font> jakies nebari? na zdjeciach nic nie widac... Galezie rosna z jednej strony wiec moim zdaniem mozesz albo zrobic korone z pierwszej najgrubszej galezi (musialbys poczekac az troszke podrosnie), ewntualnie zrobic z niego styl na wietrze. Jezeli pokusisz sie o ten drugi to moznaby sprawdzawdzic czy ta czesc pnia nad ostania galezia jeszcze zyje i przy . grubego drutu skierowac ja w strone zgodna z kierunkiem wiania wiatru, jezeli nie zyje to pobawic sie panikiem :-) - to moze byc jednak trudne, nagrzewasz juz zrobionego jina palnikiem a potem go odwracasz obcegami- jin musi przy tym trzymac jeszcze troche wilgoci, jesli juz wysechl to bedzie to bardzo trudne/ niemozliwe
Pozdrawiam Łukasz Grochowski
Noriko

Post autor: Noriko »

Jak dla mnie-chmurkami ukryłabym pień, a z wystającej części zrobiłabym jina...nie wiem czy to dobry pomysł-to tylko propozycja ;)
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Pierwsza myśl... :-)
...w zasadzie chyba o to samo chodzi Ewie :-P

To najprostrzy schemat, który może mieć wiele wariacji.
Załączniki
s6000113_116prop1.JPG
s6000113_116prop1.JPG (94.92 KiB) Przejrzano 7343 razy
Adam Cieślik
Adek

Post autor: Adek »

Dzięki za opinie.

Nebari to on ma ale gorszego chyba nie mogł mieć. Ciesze sie tylko ze sie nie zwęża.

Moja wizja to coś podobnego do wersji Adama :-)

Wydaje mi sie ze na woisne 2007 już będe mogl zacząc go formować bo jest w świetnej kondycji.

Pozdrowienia
Załączniki
modrzewik.JPG
modrzewik.JPG (52.24 KiB) Przejrzano 7300 razy
Awatar użytkownika
romanb
Posty: 252
Rejestracja: 23 paź 2005, 21:07
18
Lokalizacja: Grudziadz

Post autor: romanb »

Czesc Adek.
Moim zdaniem na formowanie jest jeszcze duzo za wczesnie.Wsadz go do ziemi,daj mu rosnac z 3-4 lata.Przycinaj pedy zeby sie zagescil ,i po czterechlatkach daj znac co z niego wyroslo.Dobrze by bylo tego modrzewia co dwa lata przesadzic dla utrzymania malej bryly korzeniowej.
Powodzenia Roman
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

Roman dobrze radzi. Roslina potrzebuje czasu tym bardziej ze jest to yamadori czyli roslina na ktorej stosuje sie min technik przez pierwsze lata. Pozwala sie jej nabierac sil w nowym srodowisku. W przypadku modrzewi jest to dosc szybki okres poniewaz ma bardzo duze i szybkie przyrosty roczne jednak trwa to min 2lata dla wprawionego bonsaisty.
Duzym minusem dla tej rosliny jest brak zwezajacego sie pnia. Adam podal pewne rozwiazanie ale by skorygowac w/w defekt wyciagnalbym nizej szari z jina wierzcholkowego.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Adek

Post autor: Adek »

Mówiąc o formowaniu miałem na myśli pierwsze cięcia :-)

Dzięki Roman i Bolas za porady, chyba rzeczywiście posadze go do gruntu.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

To niekoniecznie musi byc grunt. Moze to byc donica tylko przyzwyczajaj go do horyzontalnego rozkladania korzeni. Czyli donica wieksza od terazniejszej ale plaska.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
ODPOWIEDZ