Będąc na świętach u rodziny nie odmówiłem sobie przyjemności spenetrowania okolicznych szkółek. W jednej w nich, gdy wszedłem właściciel zajęty był właśnie przygotowywaniem drzewek do sprzedaży po zimowym wypoczynku. Wszystko stało jeszcze w pryzmie pomieszane i przykryte starą włókniną. Spytałem go o buk czerwonolistny i otrzymałem odpowiedz ze „gdzieś tam powinien być proszę się rozejrzeć”. Od razu wpadł mi w oko, ponieważ po zimie nie było na nim śladu metki z ceną oceniłem ze mogę za niego dać do 50 zł. Przyniosłem buka do właściciela i zapytałem o cenę, ten obejrzał drzewko kilkakrotnie w nadziei ze znajdzie tam starą cenę, niestety. Następnie udając, że myśli rzucił pytająco do mnie 17 zł? Wyjąłem szybko pieniądze zapłaciłem i jeszcze szybciej oddaliłem się żeby nie zmienił zdania.
:twisted:Bardzo chętnie zapoznam się z waszymi propozycjami prowadzenia drzewa
Po przeczytaniu uwag szymona dodam ze obwód pnia wynosi dokładnie 2,4 cm
