Klon Palmowy (dissectum)

Jeśli uważasz, że twoje drzewko ma naprawdę predyspozycje na bonsai.
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Klon Palmowy (dissectum)

Post autor: Tomek »

Witam.
Małe pytanko do kolegów no i oczywiście do koleżanek. W jakim stylu widzicie to drzewko?? W książce Tomlinsona jest podobny klon o dwóch pniach i chciał bym coś podobnero osiągnąć.
Pozdrawiam
Tomek
Załączniki
zdj. 001.jpg
zdj. 001.jpg (44.27 KiB) Przejrzano 8182 razy
zdj. 002.jpg
zdj. 002.jpg (48.89 KiB) Przejrzano 8183 razy
zdj. 003.jpg
zdj. 003.jpg (39.17 KiB) Przejrzano 8183 razy
zdj. 004.jpg
zdj. 004.jpg (50.37 KiB) Przejrzano 8183 razy
Niestety dosyĂŚ mocno widoczne szczepienie. Ale mam nadzieje Âże za pare (lub kilkanaÂście) latek nie bĂŞdzie znaku.
Niestety dosyĂŚ mocno widoczne szczepienie. Ale mam nadzieje Âże za pare (lub kilkanaÂście) latek nie bĂŞdzie znaku.
zdj. 005.jpg (36.39 KiB) Przejrzano 8183 razy
zdj. 006.jpg
zdj. 006.jpg (38.8 KiB) Przejrzano 8183 razy
Gość

Post autor: Gość »

Pierw muszi zrobić mały "pożadek" zbedne i suche gałazki obcianać.Powiedz jaka Ty masz koncepcje to my też sie postaramy coś pomóc ,bo troche trudno tak wciemno..Pozdrawiam
Adek

Post autor: Adek »

Arke ja tu nie widze suchych gałezi, <font color="#FF0000">napewno //ort</font> trzeba na kilkanascie lat do gruntu, plusy są takie ze pien szybko zgrubnieje i zniweluje sie ta brzydka rana po szczepieniu, Oto moja propozycja za kilka/kilkanascie latek ->

:mrgreen:

Pozdrawiam
Załączniki
zdj._003_845[1].jpg
zdj._003_845[1].jpg (32.72 KiB) Przejrzano 8175 razy
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Sorki kolego ale nie wiem gdzie tam widzisz suche gałązki :shock: Tak jak pisałem (gdybyś dokładnie przeczytał :idea: ) ma to być drzewko o dwóch pniach. Coś w tym stylu jak na zdjęciu poniżej.
Pozdrawiam
Tomek
Załączniki
HT_bm15l.jpg
HT_bm15l.jpg (16.04 KiB) Przejrzano 8172 razy
Adek

Post autor: Adek »

Przeczytałem wszystko dokładnie ale to jest moja propozycja.. Drzewka są troszke podobne ale Twoj to najzwyklejszy krzak ze szkolki a w klonie Tomlinsona widac wielo letniom prace człowieka. Pozostaje Ci poprzycinac gałązki (ale chyba na wiosne) i stworzyc jakoms naturalną parasolowatą forme o dwoch pniach, i koniecznie kilka lat grunt - szybciej zniknie ta blizna po szczepieniu.. Tak więc powodzenia :mrgreen:

Pozdro
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Adek nie myśl że to było do Ciebie. To było do kolegi arke. Musiałem pisać posta i wkleić chwilkę po Tobie. Bez obrazy.
Ciekawy ten twój virtual.
Pozdrawiam
Tomek

ADMIN: Adranie, same usmieszki jako odpowiedz nie sa mile widziane->kasuje
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Oj Tomku, watpie aby sie tak wszystko zroslo, zeby nie bylo widziec szczepienia. Moim zdaniem slad zostanie do konca. Ja powiem slow kilka o podstawie Twojego drzewka. Chcesz miec drzewo z dwoma pniami, ok. W tym przypadku na Twoim miejsu bym utworzyl nowe korzenie powyzej szczepienia, tak gdzies okolo 1cm od rozgalezienia.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Adek

Post autor: Adek »

Dobry pomysł, można zrobić odkład powietrzny, nie bedzie blizny a sokan będzie bardziej "ksiązkowy" :wink:
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

To całkiem ciekawe spostrzeżenie :idea: przyznam sie szczerze że na to nie wpadłem. Tylko w jaki sposób to wykonać??? Przez odkłady tak jak pisał Adek??
Pozdrawiam
Tomek
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

W tym roku juz za pozno. W przyszlym roku usunac kore te 1cm ponizej rozgalezienia i wsadzic do glebszej doniczki albo do ziemi.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Adek

Post autor: Adek »

Moim wyprobowanym i udanym sposobem jest obłozenie miejsca bez kory torfem i obwinięcie go foliom w taki "cukierek".

Powodzenia i pozdrawiam
Załączniki
odqad.JPG
odqad.JPG (17.77 KiB) Przejrzano 8143 razy
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Ale po co robic z drzewka cukierek skoro mozna bezposrednio ziemia zasypac to miejsce. Druga rzecz. Korzenie "wytworzylbym" w polowie pomiedzy czerwona kreska a tymi zoltymi korzeniami na rysunku Adriana.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
AdamJonas
Posty: 1164
Rejestracja: 23 lip 2004, 12:30
19
Imie i nazwisko: Adam C.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: AdamJonas »

Tomku jeśli zamierzasz bawić się w odkład powietrzny to pozwolę sobie zauważyć, że możesz mieć z tego 2 drzewka :mrgreen:
Adam Cieślik
Awatar użytkownika
Tomek
Posty: 783
Rejestracja: 12 mar 2005, 22:21
19
Lokalizacja: GdaĂąsk
Kontakt:

Post autor: Tomek »

Witam
Adamie też teraz o tym myślałem. Można by było zrobić całkiem ciekawe KABUDACHI ale niestety brakuje mi jeszcze trzeciego drzewka. Zawsze to ciekawie wygląda jak jest nieparzysta ilość drzewek i tak raczej jest według odwiecznych kanonów bonsai. Może gdzieś zdobęde trzecią sadzonkę klona i wtedy będe myślał nad KABUDACHI. Do tego czasu powinny mi się ukorzenić odkłady z tego klona.
Pozdrawiam
Tomek
Tatko Łukasz

Post autor: Tatko Łukasz »

A ja zgodzę się z Adamem. Zwróć uwagę Tomku, że pnie są prawie takiej samej grubości, więc gdybyś chciał zrobic formę o dwóch pniach to musiałbyś pracować nad pogrubieniem jednego z nich. To dodatkowo więcej pracy, ale jeśli tak chcesz to w porządku. Przy dwóch odkładach masz dwa klony oryginalnej odmiany.
Adek

Post autor: Adek »

Masz racje Kamil, w tym przypadku Twoja metoda była by łatwiejsza, moja metoda raczej sprawdza sie w wyzszych partiach. Tomku tez jestem za tym zeby zrobic z tego 2 drzewka.

Pozdro
Awatar użytkownika
jacenty_3
Posty: 515
Rejestracja: 19 paź 2004, 22:52
19
Lokalizacja: BiaÂła Podlaska

Post autor: jacenty_3 »

Szanowni Koledzy :!:

Czy ktoś się zastanawiał - po co się robi szczepienie rosliny szlachetnej na podkładce ?? 8)

Czy po usunięciu podkładki, roślina pozostanie tą samą rośliną ??, będzie miała ten sam pokrój?..., wielkość liści?..., odporność na choroby?..., takie same wymagania glebowe?..., wiekszą odporność na mróz?..., itd ..., itd ..., itd ...
Bonsaiœci ca³ego œwiata ³¹czcie siê !!

Pozdrawiam!
Robert Kotyra
ODPOWIEDZ