Strona 1 z 1

Fotografowanie drzewek

: 31 mar 2007, 13:49
autor: Kamil
Witacjcie,

w jednym temacie ktos pytal sie, jak powinno fotografowac sie bonsai. Na zalaczonych zdjeciach przedstawiam Wam sposob, jak fotografuje drzewka znajomy z Niemiec.

Ostatnio sprobowalem wykorzystac moja piwnice jako "studio fotograficzne". Jako ze nie dorobilem sie jeszcze aksamitu, wykorzystalem jakis inny czarny material. Jako oswietlenie wykorzystalem halogen (takie co oswietlaja podworka etc.) i lampe blyskowa z aparatu. Naturalnie halogen nie daje idealnego swiatla ale jak widac na zdjeciu, lampa blyskowa poradzila sobie z tym problemem. Na koniec male korektury w programie graficznym i uzyskuje takie zdjecie:
Obrazek

: 01 kwie 2007, 11:52
autor: Szymon
Czesc Kamil,

to, co wyraźnie psuje efekt to refleksy świetlne na stoiku pod bonsai. Jeśli używasz lampy błyskowej profesjonalnej, warto skierować ją w górę o 45 stopni. Jeśli lampa jest wbudowana, warto przesłonić ją kartką papieru, również skierowaną o 45 stopni w górę.

: 01 kwie 2007, 20:49
autor: FalkoniM
To malo że ludzie mają problem ze startem w tej sztuce'"BONSAI" to chcecie ich jeszcze ugotować w para profesionalnym studiu fotograficznym!!!!!!!!

: 01 kwie 2007, 20:58
autor: Deoos
Muszę powiedzieć, że ludzie są chyba coraz bardziej zestresowani. Małyjasio i jego problemy, teraz się komuś nie podoba, że można robić ładniejsze zdjęcia niż takie normalne, pstrykane na pstrokatym tle komórką... O co Wam chodzi??

: 02 kwie 2007, 08:10
autor: Kamil
Dzieki Szymonie za wskazowki. Uzywam narazie zwyklej lampy. Co do stolika to raczej nie bede go uzywal do zdjec, jedynie do kaskad.
Odnosnie tej kartki to masz na mysli nazwyklejsza kartke jakie stosuje sie do drukowania?

: 02 kwie 2007, 09:43
autor: mum666
Kamil pisze:Dzieki Szymonie za wskazowki. Uzywam narazie zwyklej lampy. Co do stolika to raczej nie bede go uzywal do zdjec, jedynie do kaskad.
Odnosnie tej kartki to masz na mysli nazwyklejsza kartke jakie stosuje sie do drukowania?
z bloku "rysunkowego" albo taka do ksero.

: 02 kwie 2007, 21:10
autor: Szymon
mum odpowiedział za mnie :-)

: 02 kwie 2007, 21:58
autor: wog
kwestia jest tego typu.malo kto moze sobie pozwolic na nawet prowizoryczne studio fotograficzne, z oswietleniem sztucznym nie jest tak latwo wstrzelic sie w parametry oswietlenia(np. Kamila fota jest przewalona totalnie).Moja propozycja brzmi:Ludzie robcie zdjecia przy swietle naturalnym przy lekko zchmurzonym niebie, jesli macie jak to umiescie kartony jako odblysniki swiatla,efekty beda duuuuzo lepsze gwarantuje.Wyrzedzajac wasze pytania dlaczego przewalona>?srodkowa czesc zieleni jest przeswietlona, donica przeswietlona , stolik przesietlony, srodkowy jin przeswietlony, wyjsciem jest rowne oswietlenie ktore wystepuje podczas lekko zachmurzonej pogodywtedy mozna tylko zepsuc kat ustawienia aparatu oraz tlo.pozdrawiam i odsylam do podstawowych podrecznikow fotografowania, gdzie mozna poznanc podstawy naswietlania oraz glebii ostrosci

: 03 kwie 2007, 09:35
autor: MateuszT
Fota jest przewalona, bo zdjęcie było doświetlone zwykłym flashem.
Halogen, nawet taki z lampki biurkowej, daje wg mnie wystarczające światło. No może nie jeden, bo trudno dobrze ustawić jedno źródło światła. Oczywiście wyjdzie żółto, ale po co mamy w aparacie WB?:) Wspomniane przez woga prześwietlenia spowodowane są właśnie lampą błyskową, która jest zbyt blisko obiektywu (światło wpada do niego prawie pod kątem prostym).

Jeśli nie mamy zewnętrznego flasha, lepiej jest zrezygnować z wbudowanego, na rzecz jakiegoś innego, nawet słabszego źródła światła.

: 03 kwie 2007, 12:11
autor: wog
tak upraszczajac masz troszke racji.

: 04 kwie 2007, 18:23
autor: Kamil
A czy ja napisalem, ze zrobilem idealne zdjecia? Wiem, ze wiele im jeszcze do profesjonalnych. To ze stolik lub doniczka jest przeswietlona, dobrze ale czy az takie jest to straszne?

Mateuszu, probowalem bez flasha ale efekt byl jeszcze gorszy (zdjecia nie byly wyrazne)...

: 05 kwie 2007, 09:08
autor: wog
Ni oceniam Kamilu Twoich zdjec po to by wytykac dla wytykania, chcialem uswiadomic pewne kwestie obserwujacym temat, niewyrazne bo poruszone-statyw inaczej nie przeskoczysz

: 05 kwie 2007, 09:29
autor: Kamil
Nie Grzesiu, statyw byl przy wszystkich probach. Nawet robilem zdjecia z wyzwalaczem aby uniknac jakichkolwiek wstrzasow. Ja stawiam na aparat.

: 05 kwie 2007, 10:12
autor: wog
jest opcja lepsza od wezyka jesli chodzi o wstrzasy
statyw + samowyzwalacz, a doskonala sprawa jest mozliwoosc wczesniejszego podniesienia lustra(opcjonalnie niektore lustrzanki)

: 05 kwie 2007, 10:20
autor: Kamil
Mialem na mysli samowyzwalacz (opcja w aparacie co robi zdjecia z opoznieniem), sorry.
Moze dodam, ze zdjecia byly robione z Casio Exilim (cos tam), a wiec do lustrzanek mu daleko.

: 05 kwie 2007, 10:38
autor: fidelpatcha
Rady trzeba by faktycznie podzielić na te dla lustrzanek i te dla kompaktów. Przy cyfrówkach kompaktowych udane zdjęcie jest bardziej związane ze szczęściem i otymalnym ustawieniem warunków zewnętrznych. Ja od pewnego czasu walczę z moją lustrzanką i jak na razie w warunkach oświetlenia sztucznego nie udało mi się zrobić zadowalającego zdjęcia. Co udało mi się zauważyć - to że wbudowany flash nie zepsuje bardzo zdjęcia jeśli będzie ono robione z większej odległości - trzeba jednak mieć większy zoom, aby kadr był odpowiedni.