sklejona doniczka

Ogólnie o tematyce bonsai.
Eva

sklejona doniczka

Post autor: Eva »

Stłukła mi się doniczka do bonsai. Mam pytanie - czy drzewko może być posadzone do sklejonej uniwersalnym klejem doniczki? Nie wiem czy taki klej nie jest na przykład szkodliwy.
Awatar użytkownika
Bolas
wspieram forum (srebro)
wspieram forum (srebro)
Posty: 2441
Rejestracja: 20 lis 2004, 18:03
19
Imie i nazwisko: Boleslaw Wujczyk
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Żory
Kontakt:

Post autor: Bolas »

A jaki to klej uniwersalny??? Sprawdz na etykiecie producent powinien napisac czy klej jest szkodliwy dla zwierzat i przyrody i jaki ma okres karencji. Jesli nie pisze tzn ze nie jest szkodliwy.
Pozdrawiam
Bolesław Wujczyk
Awatar użytkownika
Pit
Posty: 390
Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
19
Imie i nazwisko: Piotr S.
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Pit »

jeśli taka doniczka jeszcze jako-tako wygląda po sklejeniu i bedziesz ją uzywać , to dobrze by było miejsce sklejenia wzmocnić od środka uzywając np. siatki do tynków, lub siatki do otworów drenażowych i zaprawy do klejenia glazury. Taki "spaw " nigdy sie nie rozejdzie w przeciwieństwie do samego kleju, który stale narażony bedzie na wilgoć.
Piotr
Eva

Post autor: Eva »

Typowy uniwersalny super atak sklejający wszystko ze wszystkim :twisted:
niestety nie mam oryginalnego opakowania tekturowego z opisem, a na tubce nic nie jest o szkodliwości napisane.:|
Doniczki byłoby szkoda, po sklejeniu wygląda jak nowa, ale nie chcę przede wszystkim zaszkodzić drzewku.
Awatar użytkownika
romek
Posty: 94
Rejestracja: 05 sie 2005, 21:25
18
Lokalizacja: KonstantynĂłw ÂŁĂłdzki
Kontakt:

Post autor: romek »

Moim zdaniem powinnaś użyć kleju typu poxipol.
Sam posiadam taką doniczke i jest ok.
Radze tak jak Pit wzmocnić ją od środka.
Pozdrawiam wszystkich.

Romek-ÂŁĂłdz
Eva

Post autor: Eva »

Skleiłam doniczkę zgodnie z waszymi radami ----> dziękuję! - zastanawiam się tylko, czy w związku z tym, że na czas schnięcia doniczki musiałam drzewko przełożyć do innej, to czy zabiegi typu nawożenie itd. mam stosować dopiero po pewnym czasie, tak jak po przesadzaniu? Czy jeżeli nie ruszałam bryły korzeniowej to nie ma to znaczenia?
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Jesli nie ruszylas bryly korzeniowej to nie ma znaczenia ale zawsze lepiej mniej niz za duzo, a wiec odczekaj troche.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Awatar użytkownika
Corfe
Posty: 707
Rejestracja: 07 wrz 2004, 21:46
19
Imie i nazwisko: Michal Golebiowski
Województwo: opolskie

Post autor: Corfe »

Po co w ogóle nawozisz ? jeśli przesadzasz to i tak zmieniasz ziemię ...wiec po co nawozisz ??
Michał Gołębiowski
www.naturalfine.com
Eva

Post autor: Eva »

Właśnie napisałam, że NIE zmieniałam ziemi. Drzewko było tylko przełożone, bez naruszania ziemi!
ODPOWIEDZ