Ad blocker detected: Our website is made possible by displaying online advertisements to our visitors. Please consider supporting us by disabling your ad blocker on our website.
tak sposob plochockiego jest dobry dodajac troszke pokruszonej na pył gliny. Tylko ze jak ziemia kilka razy ci przeschnie to kaplica i tak bylo w twoim wypadku pewnie :D
ja tam po prostu zeskorobalem mech oczyscilem pod woda z wszytskich syfow i wbilem do doniczki no i chyba zyje bo zielony jest.Pozatym on rosl na plycie betonowej,a tam za wilgotno nie jest wiec wydaje mi si ze przetrwa.
Jak kiedyś miałem taki sam pomysł - z dzisiejszej perspektywy głupi, to jedyną pozytywną cechą było to że gleba podlana mlekiem dłużej utryzmywała wilgoć i wolniej parowała, ale już po tygodniu smród był jak cholera, dotego pojawiła się pleśń... odradzam