Witam.
Mam możliwość pozyskania większej ilości żołędzi Dębu korkowego (Quercus suber). Możliwość ta wynika z tego, że znajduje się chwilowo w Portugalii gdzie jest to dość powszechny gatunek .
Tyle wstępu. Mam pytanie co do sposobu przechowywania ów żołędzi- będą musiały w swej ojczyźnie spędzić jeszcze 3 miesiące(do końca semestru) zanim trafią do PL.... Jak je przechowywać? potrzebują one specjalnych ku temu warunków? Proszę tylko: nie piszcie, że tak samo jak rodzime żołędzie bo i z takowymi nie jestem obyty
Temat nr 2
Czy ktoś ma jeszcze przy okazji doświadczenie w hodowli oliwki z nasiona/pestki? bo i do takowych mam dostęp. ukorzenianie, mimo iż bardzo proste w tym wypadku odpada, bo krucho będzie z transportem takiej sadzonki drogą lotniczą (tj. w bagażu).
Pozdrawiam z Setubalu
Dąb korkowy, oliwaka - jak pozyskać nasiona?
- Bunny
- Posty: 91
- Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
- 15
- Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Dąb korkowy, oliwaka - jak pozyskać nasiona?
Ostatnio zmieniony 22 paź 2009, 12:14 przez Bunny, łącznie zmieniany 3 razy.
Szumi las, ma czas...
- Pit
- Posty: 390
- Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
- 19
- Imie i nazwisko: Piotr S.
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
Żywotność nasion dębów (żołędzi) to prawie 100%. Więc nie powinno być problemów z wykiełkowaniem, bez specjalnych zabiegów.
Myślę że z tym gatunkiem również, jeżeli przywieziesz to piszę się na parę szt. Należy jednak pamietać że to drzewo nie z naszego klimatu i w gruncie raczej nie przetrwa, prędzej jekaś donica i na zimę do szklarni, ogród zimowy lub oświetlona piwnica.
Ja się piszę na takie "doświadczenie".
ps. sadzonki dębu korkowego można kupić na allegro (30PLN) - ale nie ma to jak samemu wysadzić ;)
Myślę że z tym gatunkiem również, jeżeli przywieziesz to piszę się na parę szt. Należy jednak pamietać że to drzewo nie z naszego klimatu i w gruncie raczej nie przetrwa, prędzej jekaś donica i na zimę do szklarni, ogród zimowy lub oświetlona piwnica.
Ja się piszę na takie "doświadczenie".
ps. sadzonki dębu korkowego można kupić na allegro (30PLN) - ale nie ma to jak samemu wysadzić ;)
Piotr
- Bunny
- Posty: 91
- Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
- 15
- Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Uważam dokładnie tak samo Szczególnie,że to dopiero roczne sadzonki a kosztują 30pln a tu mogę mieć za free
Intryguje mnie to drzewo bo chwilowo mam z nim kontakt praktycznie non stop- one tu rosną wszędzie, nawet na terenie Campusu, więc siedząc na nudnych przeważenie zajęciach można obserwować te mało u nas znane drzewo o innym z goła pokroju.
PS. Chwilowo mam już ok 30 szt ale dziś planuje zebrać "kilka" kolejnych ;)
A czy ktoś ma doświadczenie z Oliwką? Bo również ten gatunek bardzo mnie interesuje a nie bardzo wiem czy pozyskiwanie sadzonek z pestek jest możliwe i w jakim stopniu się to udaje....
Intryguje mnie to drzewo bo chwilowo mam z nim kontakt praktycznie non stop- one tu rosną wszędzie, nawet na terenie Campusu, więc siedząc na nudnych przeważenie zajęciach można obserwować te mało u nas znane drzewo o innym z goła pokroju.
PS. Chwilowo mam już ok 30 szt ale dziś planuje zebrać "kilka" kolejnych ;)
A czy ktoś ma doświadczenie z Oliwką? Bo również ten gatunek bardzo mnie interesuje a nie bardzo wiem czy pozyskiwanie sadzonek z pestek jest możliwe i w jakim stopniu się to udaje....
Szumi las, ma czas...
- Bunny
- Posty: 91
- Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
- 15
- Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Po dzisiejszych zbiorach mam ok 100 szt żołędzi i ok 30 świeżych oliwek... do tego znajdą się jak sądzę jakieś ukorzenione gałązki oliwki albo np mały odkład powietrzny Już nawet upatrzyłem sobie ciekawą gałązkę. A z transportem się coś wymyśli- mam nadzieje...
Szumi las, ma czas...
- Pit
- Posty: 390
- Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
- 19
- Imie i nazwisko: Piotr S.
- Województwo: świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
Nasiona w "torebce" mogły wyglądać podejrzanie , jeszcze trzeba było obok dać fifkę...
Ja kiedyś przywiozłem z Francji szyszkę cedrową wielkości granatu ręcznego, w kieszeni, samolotem...
Poza tym teraz jak nie zapakujesz hurtowej ilości to nikt cie nie sprawdzi.
Ja kiedyś przywiozłem z Francji szyszkę cedrową wielkości granatu ręcznego, w kieszeni, samolotem...
Poza tym teraz jak nie zapakujesz hurtowej ilości to nikt cie nie sprawdzi.
Piotr
- Bunny
- Posty: 91
- Rejestracja: 08 maja 2008, 23:18
- 15
- Imie i nazwisko: Bartek Syczewski
- Województwo: dolnośląskie
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontakt:
Teraz tylko trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie czy 100szt to już ilość hurtowa ;)
Poszperam trochę na ten temat i może uda mi się coś znaleźć. Tylko nie wiem czy znajdzie się tłumaczenie portugalskich przepisów celnych....
Poszperam trochę na ten temat i może uda mi się coś znaleźć. Tylko nie wiem czy znajdzie się tłumaczenie portugalskich przepisów celnych....
Szumi las, ma czas...