Strona 1 z 1

Serissa Foetida - właÅ›ciciele poszukiwani :)

: 18 maja 2006, 21:36
autor: iwosial
Chciałabym nawiązać gadu-gadową :wink: (lub mailową) znajomość z osobami, ktore posiadają w swoich domach ten gatunek drzewka.
Forum to jedna sprawa, a bezpośrednia wymiana doświadczeń - to druga.
Będę wdzięczna za sygnał, że gdzieś tam jesteście i podzielacie mój pomysł. Jesli sami nie macie Serissy - może znacie kogoś, kto ma; poślijcie więc @
Do zobaczenia,
pozdrawiam wszystkich -
Iv :wink:

: 18 maja 2006, 22:17
autor: wwoadas
tak na przyszlosc: to ze ktos nie posiada takiego gatunku rosliny to nie znaczy, ze nie ma ne jej temat wiedzy itp. pozdrawiam

: 19 maja 2006, 08:38
autor: IwonaF
Ja jestem szczęśliwą posiadaczką 2 serris :)

Obrazek

: 19 maja 2006, 09:30
autor: shishiodoshiMeth.
Iwona: zawsze robi na mnie wrażenie kondycja Twojej serissy. Widać dobrą rękę. Tak trzymać :)

: 19 maja 2006, 10:57
autor: iwosial
O, Iwona - moja imienniczka :)
Może w takim razie to imię ma na Serissę dobry wpływ i moja będzie równie gęsta, jak koleżanki Iwonki :-P

Na razie mam ją dopiero drugi dzień. Fakt, nie trzeba posiadać drzewka, żeby wiedzieć o nim sporo rzeczy, ale to co innego, niż doświadczenie hodowcy, z pierwszej ręki :). Jak to się mówi - ciągnie swój do swojego, dlatego mimo wartości teorii, jaką znają zainteresowani - nie ma nic ponad doświadczenie właścicieli. :razz:
Tak jak matki rozmawiają o swych dzieciach z innymi matkami, porównując doświadczenia, weryfikując swoją wiedzę - mimo, że przecież mają pod dostatkiem książek na ten temat. :wink:

Iwona - jak długo masz już swoje drzewko? Czy w pielęgnację jego wkładasz ogromnie dużo pracy, czy po prostu taka szczęsliwa roślinka Ci się "trafiła", a Ty ją tylko wspomagasz? :wink: (napisalas, że masz dwie. Pokażesz zdjęcie drugiej?)

: 19 maja 2006, 14:53
autor: IwonaF
Witam imienniczkę :)

Oto druga seriska z pełnymi kwiatami (narazie w doniczce roboczej):

Obrazek


Pierwsze drzewko mam od ok roku, drugie od pół.
Jak trafiłam na to forum to wszyscy mnie straszyli, że drzewko pewnie padnie mi po pół roku itp itd a jak narazie tfu tfu się obie trzymają ;)
Sukces w mojej hodowli zawdzięczam chyba gadaniu z roślinami ;D A tak na poważnie drzewko zraszam ok 3 razy dziennie, nawożę, obecnie wystawiam na dwór - chowam na noc, obieram ją z żółtych listków, przycinam jak urosną gałązki i tyle :)

: 19 maja 2006, 15:01
autor: PatrykRadulak
Fajniutka kora, tylko coś z górą będzie trzeba pokombinować.
Iwono fajnie by było gdyby umieścić fotki w galerii osobistej. Mało znana funkcja a szkoda bo ma swoję zalety.

: 19 maja 2006, 15:06
autor: IwonaF
Górą się zajmę za tydzień w katowicach :)
Faktycznie o galerii osobistej zapomniałam, jutro postaram się wrzucić tam zdjątka moich bonsajów ;)

: 18 lip 2006, 22:15
autor: desti
I ja mam serisse :) co prawda od dwoch dni ale juz sie zdazylam do niej przywiazac ;)
Na razie cierpie bo bonsai w zwiazku z adaptacja w nowym miejscu gubi listki ale mam nadzieje, ze za jakis czas bedzie jej lepiej. I w koncu bedzie wygladac tak pieknie jak ta przedstawiona przez Iwone :)

wiec prosze o trzymanie kciukow :)

: 19 lip 2006, 08:10
autor: IwonaF
Od ponad miesiąca seriska pięknie kwitnie :)

Obrazek

: 19 lip 2006, 09:06
autor: PatrykRadulak
No fajniutka i tak jak wcześniej napisałem. Może by tak obniżyć prawą
gałązke i stworzyć trójkątną koronę? :D

: 19 lip 2006, 09:32
autor: IwonaF
Patryku oczywiście że tak zrobie, ale dopiero jak przestanie kwitnąć :)

: 19 lip 2006, 14:35
autor: desti
Slicznie wyglada obsypana kwiatkami :)
Ja na mojej zauwazylam pierwszy paczek i czekam na wiecej...

: 19 lip 2006, 18:28
autor: jacenty_3
Swoją serissę też dopiszę do tego klubu :wink:

Dostałem ją w 2001r.
Problemy jak u wszystkich na początku!
W 2003 r. została na parapecie w zimie przy wietrzeniu mieszkania - przemarzła :cry:

Przez pół roku utrzymywałem ziemię w wilgoci bo pomimo braku liści i jakichkolwiek oznak życia ładnie wyglądała.
Po tym czasie wybił sie mały pędzik przy suchym pniu i ku wielkiej mojej radości rozpoczęła znowu zycie :-) . Przesadziłem w czystą akadamę, podlewam w miarę potrzeby, ciełe kąpiele raz lub dwa razy w tygodniu, dokarmianie nawozami + woda w dodatkowej podstawce do parowania!
Ów pęd owijałem wkół starego suchego pnia.
Dziś po paru przeformowaniach wygląda tak 8)

: 19 lip 2006, 21:54
autor: desti
Mi sie podoba :) Jak widac czasami trzeba przeczekac i nie tracic nadziei :)

I mam pytanie to dodatkowe naczynie z woda to stawiasz w poblizu drzewka ?? ... bo ja mam ciagle obawy, ze to suche i gorace powiertrze nie najlepiej dziala a niestety na upaly nie mam wplywu.

: 14 wrz 2007, 22:06
autor: Lechu
trafilem po kilku dniach wlasnie na dobra strone tez posiadam serisse i jako zielony mam narazie male klopoty ale jestem bardzo podbudowany lechu