Forum poświęcone sztuce bonsai

Witam wszystkich członków ŚGEB oraz osoby zainteresowane spotkaniami.
Kierownictwo Egzotarium poprosiło nas o zorganizowanie wystawy bonsai w dniach 19-20 kwietnia 2008 r. Z racji tego, że dzięki uprzejmości Egzotarium mamy możliwość spotkań, ta wystawa jest jedną z niewielu możliwości na okazanie wdzięczności. Dlatego musimy się sprężyć i tą wystawę zorganizować. Wszystkich, którzy posiadają już drzewka, które można pokazać, proszę o zgłaszanie się do mnie na mail lub PW. Najlepiej zdjęcia drzewek.
Jeśli macie drzewka gotowe do posadzenia, to macie trochę czasu na zdobycie doniczki.
W związku z tą wystawą najbliższe spotkanie:
13 kwietnia 2008 będzie głównie przygotowaniem do wystawy - dlatego najlepiej weźcie drzewka do dopieszczenia/przesadzenia/przygotowania. Zaczynamy jak zawsze o 10.00
Proszę o śmiałość - zdajemy sobie sprawę, że daleko nam do pięknych okazów najlepszych bonsaistów, ale pokażmy że coś robimy - podziękujmy egzotarium.

Prosze się nie obawiać i nie mówić....jestem jeszcze za cienki....wystawa ta nie będzie miała charakteru takiej typowej wystawy bonsai. Głównym naszym celem jest pokazanie naszej grupy, na pewno znajdzie sie kilka nowych osob chętnych do przyłączenia sie do nas. Główną częścią wystawy są storczyki i rośliny epifityczne i owadożerne a chyba 5 letnia tradycja organizacja tej imprazy sprawia, żę co roku jest więcej ludzi. Zachęcam wszystkich do wystawienia swoich drzewek, docelowa doniczka jednak obowiązkowa, jak i do . przy organizowaniu samej wystawy.

żeby na śląsku było nas tak niewielu . ?

jest nas trochę ale nie każdy ma co pokazać...

wystarczy się spotkać i pogadać o sprawie... chodzi o podejście, nie odrazu donica i cała ASOCJACJA

To, że się tu mało kto odzywa nie znaczy, że 13-go nikogo nie będzie na spotkaniu. Ja mam w planach się zjawić ale obawiam się, że tylko pokibicować

To może ja dopowiem jeszcze kilka kwestii.
Spotkanie będzie miało charakter nie odpłatny a jego głównym celem będzie przygotowanie roślin na wystawę. Oczywiście będzie możliwość pierwszego(czy kolejnego) formowania czy konsultacji. Zapraszamy jak zwykle osoby nowe zainteresowane sztuką bonsai. Nie ma obowiązku zgłaszania się wcześniej bo liczba miejsc jest nie ograniczona ale szacowana liczba ludzi bardzo by nam pomogla organizacyjnie(stoły itp).

Tym razem mnie nie będzie a chętnie bym sie zaangarzował.

ja będe ^^

Wreszcie chyba bedzie mi termin pasował na 99 % jestem zabiore materialik który mam juz od kilku tygodni moze razm coś mi zaświta

Ja bede. Pozdrawiam.

Czy na warsztaty wybiera się ktoś z Gliwic, Bojkowa, Gierałtowic (ogólnie okolic Knurowa) kto ma duże auto? mam na myśli przynajmniej kombi...
Termin mi pasuje, chciałbym siępojawić, naewt materiał znalazłem ciekawy, ale nie mam go jak przetransportować, wiec gdyby jechał ktoś z okolic to prosze do mnie napisać na gadu 9344091, albo e-mail karol.h.8@gmail.com Ja moge zabrać sprzęt i materiał. lub dodatkową osobe do sosnowca w zamian za przewóz materiału w 2 strony (za dodatkowo zużyte paliwo też mogę zwrócić, z resztą jakby co to dogadamy się)

Z góry dzięki za odpowiedź.

Ja będe jechał z Gliwic ale nie mam kombi

Chodzi właśnie o to, że w szkółce mam zarezerwowany materiał, chciałbym go mieć, kłopot właśnie z przewiezieniem go do Sosnowca.. do domu może będzie łatwiej bo już będzie pocięty mocno

UWAGA!!!
Otrzymaliśmy informację z Egzotarium, że otrzymało ono reprymendę za wspieranie "dewastacji przyrody", której to dopuszczać ma się ŚGEB. Podobno wyszło to od wysoko postawionego urzędnika, dla którego bonsai to kaleczenie drzewek - ponoć widział frezowanie i opalanie. Głównym jednak argumentem było przynoszenie yamadori, które jest największą dewastacją przyrody. W związku z tym może się okazać, że nie mamy już wstępu do Egzotarium. Prowadzimy jednak nadal negocjacje.

czy w tym kraju może być normalnie ?

....
mam nadzieję Damianie że to prima aprilis...

Niestety to prawda.....

Rozmawiałem z właśnie kierownikiem i udało mi się wynegocjować, że będzie dalsza możliwość prowadzenia warsztatów. W grą wchodzi tylko przycinanie gałązek ew. delikatne odciągi - druty odpadają całkowicie. DLatego na wystawie drzewka z drutami nie będą prezentowane.

Sprawa jest prosta: należy tego cymbała zaprosić i pokazać mu na czym polega bonsai. Zakładam że to jakiś starszy beton.


Nadal zresztą mam nadzieję że to prima aprilis - to zbyt dziwaczne nawet jak na naszą rzeczywistość.

Ale kawy już dziś nie piję, podnieśliście mi ciśnienie wystarczajaco...

Aniu znam kierownika od lat i wiem, że mamy teraz troche trudną sytuacje. Jest to człowiek, który ma dobre intencje i pozwala nam na spotkania ale nie chce on miec kłopotów z dyrekcją bo podoba mu sie swoje stanowisko. Dlatego tez nie naprzykrza się jesli chodzi o wieksze dofinansowanie dla Egzotarium co wg mnie powienien robić. Przez przeszło rok naszych spotkan i dwóch obecności na wystawach bonsai bardzo zmienił się jego stosunek do bonsai-trektuje to jako sztukę do której niektóre zabiegi są niezbędne jak przy przycinaniu żywopłotu. Na pewno będzie sie starał tąsprawe wyjasnić jak najszybciej tylko problem w tym ze najbardziej mu zalezy aby samemu nie miec kłopotów.

Zródłem przecieku był najprawdopodobniej jeden z starszych przechodniów (zwiedzających egzotarium- nie wiem czy pamietacie ale był taki jeden starszy Pan, który zadał kilka pytań)podczas warsztatów z MArkiem Gajdą

Kierownik prosił nas aby podczas następnych prac na warsztatach wszystkie zabiegi mechaniczne na jinach wykonywac za zamknietymi drzwiami w miejscu skąd bierzemy stoliki oraz bezdyskusyjnie NIE UŻYWAC preparatu JIN bo wg urzedników działa on szkodząca nawet w takich małych ilościach na ptaki i inne zwierzeta które są w klatkach obok.

NAjprawdopodobniej będziemu musieli zrezygnowac z formowaniaroślin na pokazie podczas wystawy tylko opowiadac ludzią o nieszkodliwości naszej pracy i przekonaniu ich do pozytywnego celu naszych działać na roślinach.

Mam nadzieje, że sprawa rozwiąrze sie pozytywnie bo Egzotarium jest na prawde dobrym miejscem na prowadzenie warsztatów.

No cóż, jeżeli nie jest to żart i sprawa ma się "rozwiązać pozytywnie" w taki sposób, że wolno nam przynosić drzewka ale nie wolno ich obcinać, drutować, przesadzać itp. (pomijam kwiestię płunu do jn, bo może faktycznie papugi złożyły skargę) to znaczy po prostu, że egzotarium NIE JEST dobrym miejscem na spotkania.

Proponuję naprawdę zaprosić owego PANA URZĘDNIKA na spotkanie. Jeśli przyjdzie, to już jakiś postęp, bo mu się wyjaśni, na czym polega bonsai . Jeśli nie, to pora się zbierać.