świerk krzaczor

Gdy zaczynasz przygodę z bonsai i chciałbyś omówić swoje drzewko, które hoduje się na zewnątrz.
Awatar użytkownika
nandu
Posty: 26
Rejestracja: 13 cze 2009, 17:05
14
Imie i nazwisko: lena n.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

świerk krzaczor

Post autor: nandu »

Witam wszystkich

To mój pierwszy post więc proszę o wyrozumiałość :)
Mam na balkonie kilkunastoletni świerkowy krzaczor. Drzewko nie jest w najlepszym stanie ponieważ nie mając pojęcia o pielęgnacji bonsai jedynie podcinałam gałęzie. Kolejny problem, to przędziorek, z którym już ostro walczę.
No ale do rzeczy. Chciałam COŚ zrobić z tym drzewkiem. Mam takie propozycje jak na virtach... Co o tym myślicie? Czy mają jakiś sens? Czy da się z drzewka wogóle coś zrobić?
delikwent
delikwent
1.jpg (87.17 KiB) Przejrzano 3162 razy
propozycja 1
propozycja 1
2.jpg (87.72 KiB) Przejrzano 3162 razy
propozycja 2
propozycja 2
3.jpg (89.4 KiB) Przejrzano 3162 razy
propozycja 3
propozycja 3
4.jpg (87.83 KiB) Przejrzano 3162 razy
pień i gałęzie
pień i gałęzie
swierk3.jpg (78.26 KiB) Przejrzano 3162 razy
pozdrawiam
Awatar użytkownika
nandu
Posty: 26
Rejestracja: 13 cze 2009, 17:05
14
Imie i nazwisko: lena n.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Post autor: nandu »

Nikt nie pomoże? :-(
Da sie cos zrobić czy mam go wypuścić do lasu ?
tomek_baobab
Posty: 56
Rejestracja: 08 gru 2006, 19:26
17
Imie i nazwisko: Tomek K.
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: tomek_baobab »

Cześć :)
Twoja roślina nie wygląda mi na świerka, tylko na choinę kanadyjską. Za wcześnie, żeby planować jej przyszły kształt, bo rzeczywiście straszny z niej krzaczor, jak sama określiłaś :) Niewiele zatem pokazujesz. Moim zdaniem, o ile istotnie chcesz z tą rośliną coś robić, powinnaś póki co skupić się na zbliżaniu zieleni do pnia i prześwietleniu niższych partii gałęzi. Dalej... dalej to roślina Tobie podpowie, za kilka lat :) Powodzenia :)
Zły ogrodnik drzewo krzywe i chore wyhoduje, dobry-zdrowe i proste...
Awatar użytkownika
nandu
Posty: 26
Rejestracja: 13 cze 2009, 17:05
14
Imie i nazwisko: lena n.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Post autor: nandu »

Dziekuję Tomku za odpowiedz :-)
Zrobię tak jak mówisz. Mam jednak pytanie. To drzewko ma na dolnych gałęziach bardzo oddaloną zieleń od pnia. Czy ten gatunek rosliny jest w stanie wypuścić coś zielonego bliżej pnia? Z moich obserwacji wynika, że jest z tym raczej krucho :-( .
pawelo73
Posty: 158
Rejestracja: 02 wrz 2006, 22:11
17
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: pawelo73 »

Może należałoby by się skupić na pierwszej gałęzi od prawej (ostatnia fota) jest ładnie wygieta i w miarę zwęża się do góry - chyba mogłaby stanowić nowy pień. Na pewnej wysokości widzę że wyrasta z niej w miarę młoda gałązka, na której pewnie dałoby się uruchomić pąki śpiące i zrobić na niej koronę, cała reszta z głównego pnia to pewnie do wywalenia, ewentualnie zostawić część pnia na jin i shari.
Paweł Dembek
Awatar użytkownika
nandu
Posty: 26
Rejestracja: 13 cze 2009, 17:05
14
Imie i nazwisko: lena n.
Województwo: dolnośląskie
Lokalizacja: wrocław

Post autor: nandu »

Poczekam jeszcze kilka lat, spróbuję go trochę przerzedzić i wzmocnić a siebie trochę wyedukować. W twj chwili jest to dla mnie zbyt poważne wyzwanie
ODPOWIEDZ