Witam,
Na wstępie chciałbym powitać wszystkich bardzo serdecznie, jako, że jest to mój pierwszy post, chciałbym zrobić dobre pierwsze wrażenie, które jak mam nadzieję zaowocuje miłymi komentarzami i w ogóle miłą atmosferą.
Krótka historia:
Jest to jedno z moich drzewek, pozyskane z natury, i wsadzone do gruntu na okres trzech lat, co roku przycinane i nawożone. Po tym okresie zostało przesadzone do doniczki roboczej. Drzewko ma około 60-70 cm.
Jak mam przyciąć, które gałęzie odciąć, które zostawić... Chciałbym też aby ktoś doświadczony zwrócił uwagę na czubek i doradził mi co z tym zrobić, co odciąć, co zostawić? Może jakieś szkice?
Pytam bo nie chcę drzewka po prostu zepsuć, aha i to, że mnie nie ma na forum nie znaczy ze krzaki w hipermarkecie nazywam bonsai, czy wykopuje z lasu co popadnie w środku lata
Posiadam więcej zdjęć, jeśli będzie taka potrzeba zamieszczę je tu z miłą chęcią.
Pozdrawiam
Modrzew europejski, jak ciąć?
Modrzew europejski, jak ciąć?
- Załączniki
-
- przód
- przód.JPG (79.61 KiB) Przejrzano 2594 razy
-
- tył
- tył.JPG (84.23 KiB) Przejrzano 2594 razy
-
- góra
- góra.JPG (99.8 KiB) Przejrzano 2594 razy
-
- lewy bok
- lewy bok.JPG (76.17 KiB) Przejrzano 2594 razy
-
- prawy bok
- prawy bok.JPG (79.07 KiB) Przejrzano 2594 razy
-
- Posty: 240
- Rejestracja: 31 sie 2007, 19:47
- 16
- Lokalizacja: sieradz
modry dos dobze sie zapowiada jezeli jestes z okolic lodzi to wpadnia czasem na warsztaty sa one w palmiarni lodzkiej tam koledzy podpowiedza co i jak . bo tak przez ekran to mozna sobie spie.. c rosline . a terminy warsztatow sa podawane nie raz na forach bonsajowych tak wiec cierpliwosci zycze . i zapraszam w imieniu kolegow na warsztaty
bo kazdy jest kims
- Kamil
- Administrator
- Posty: 2780
- Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
- 19
- Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
- Województwo: opolskie
- Lokalizacja: Reńska Wieś
- Kontakt:
Sorry, ze dopiero teraz ale nadrabiam zaleglosci
Moja propozycja (na podstawie zdjec).
Moja propozycja (na podstawie zdjec).
- Załączniki
-
- kamcio_prawy_bok.JPG (65.49 KiB) Przejrzano 2348 razy
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
Kamil Jackiewicz