Dwa fikusy

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Awatar użytkownika
dejwidwh
Posty: 31
Rejestracja: 19 maja 2012, 21:50
11
Imie i nazwisko: Dawid
Województwo: śląskie

Dwa fikusy

Post autor: dejwidwh »

Witam. W sumie nie dawno zacząłem interesować się bonsai i nigdy nie zwracałem uwagi na 2 drzewka w domu. Okazało się, że ma w domu fikusy na których mogę poćwiczyć ;)

I tak: z tym okazem zacząłem zajmować się jakiś miesiąc temu, był zaniedbany i w przeraźliwie miniaturowej donicy. Przesadziłem go i zacząłem o niego dbać. Drzewko niemal od razu odżyło (nowe pędy, sporo nowych liści). Mam na niego fajną koncepcję, wstępnie go zdrutowałem, a biorąc pod uwagę to, że pień był całkiem prosty w ogóle gięcia nie zaszkodziły mu w końcu to fikus ;D Wiem, że nie wygląda zdumiewająco ale mam nadzieję, że jak będę nad nim systematycznie pracował to to się zmieni ;) co sądzicie? :
Obrazek
Obrazek

Tutaj znalazłem drzewko trochę podobne do mojej koncepcji:
Obrazek

Chcę nadać całej roślinie ruch w prawą stronę i wyhodować korzenie powietrzne :) lecz wiem, że czeka mnie praca. I oczywiście roślina potrzebuje czasu żeby grubnąć :)


Tutaj mój drugi okaz (szczerze mówiąc wczoraj zakosiłem go z pokoju brata, a gdy byłem młodszy sam go wsadziłem do szklanki i potem do doniczki, ale nie byłem świadom co to w ogóle za roślina. Z tego co kojarzę ma około 5-6 lat). Od razu dodam, że nie wpada w oko mała donica którą jutro zmienię. Drzewko też jest niestety trochę zaniedbane. Nie mam na niego jeszcze koncepcji ale myślę, że wymyślę coś na bazie prostego pnia. Wszelkie sugestie bardzo mile widziane. Oto fotki:
Obrazek
Obrazek

Teraz powiem Wam trochę zabawną historię z bukiem (nie chcę pisać nowego tematu w dziale out... dlatego piszę jeszcze tu) Jakiś czas temu byłem u kuzyna który miał w ogrodzie posadzonego buka. Miał też dzieci... dzieci się bawiły i złamały drzewo... ale ja stwierdziłem, że jak ma on iść do wyrzucenia spróbuje go wykopać wsadzić do donicy obciąć poniżej złamania i zobaczymy może przeżyje. I Trochę się zdziwiłem bo drzewo żyje, nawet nie zrzuciło liści ;) A teraz puszcza 12 nowych pędów. Jak myślicie może coś z tego być czy lepiej wsadzić go gdzieś w lesie do ziemi i niech działa matka natura? (ma on wysokość około 70cm):
Obrazek
Awatar użytkownika
Kamil
Administrator
Posty: 2780
Rejestracja: 19 lip 2004, 10:33
19
Imie i nazwisko: Kamil Jackiewicz
Województwo: opolskie
Lokalizacja: Reńska Wieś
Kontakt:

Post autor: Kamil »

Dawidzie:

fikus no. 1. Pamiętaj, czasami mniej jest wiecej. Wziąłeś sobie na wzór marketowca zamiast drzewo w naturze. Moim zdaniem to błąd.

fikus no. 2. Na pewno warto pomyśleć tu o odkładanie powietrznym aby przy skracaniu drzewka nie zmarnować górnej części.

buk. Może nie w lesie ale w jakimś naslonecznionym miejscu aby wypuścił nowe pędy w dolnej części pnia.
Pozdrawiam,
Kamil Jackiewicz
michalb
Posty: 17
Rejestracja: 18 lip 2012, 12:41
11
Imie i nazwisko: michal
Województwo: mazowieckie

Post autor: michalb »

nie chce zakladac nowego tematu wiec napisze w tym. Jak mozna popedzic fikusa, czym najlepiej go " karmic " moje pytanie z tad ze moj fikus rosnie nic zlego sie z nim nie dzieje ale chciałbym go troszke pogonic przed zima...
Awatar użytkownika
wizja
Posty: 79
Rejestracja: 24 mar 2011, 11:51
13
Imie i nazwisko: Norbert
Województwo: wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: wizja »

woda, światło, nawóz, nie przycinać ;)
blog.strzelecki.org
Awatar użytkownika
dejwidwh
Posty: 31
Rejestracja: 19 maja 2012, 21:50
11
Imie i nazwisko: Dawid
Województwo: śląskie

Post autor: dejwidwh »

Trochę nie było mnie na forum...

I tak fikus 1 to do wywalenia zepsuty :p

Fikus 2 rośnie sobie w większej donicy bez żadnego przycinania

A buk był tylko przez jakiś czas w tamtym miejscy bo lało dosyć mocno u mnie i nie chciałem, żeby stał w wodzie. Teraz dosyć szybko się zagęszcza, puszcza sporo pędów, liści :p będzie się na czym uczyć.

P.S postaram się jak najszybciej dodać zdjęcia.
ODPOWIEDZ