Kolejny Ligustr Chiński

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Awatar użytkownika
Agula76
Posty: 82
Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
17
Imie i nazwisko: AgaG
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Kolejny Ligustr Chiński

Post autor: Agula76 »

Witam serdecznie !
Tak przypadkiem stałam się posiadaczem ligustra ( marketowego)
Od razu coś mi nie pasowało, mała kulista korona ( bombka), postanowiłam więc trochę ją przemodelować :)
Przyznaję się bez bicia, że miałam kilka "wpadek".
Pierwsza - nadłamałam jedną z gałęzi, ale po zastosowaniu maści ogrodniczej w miejscu sporego pęknięcia, rośnie sobie dalej.
Rada: mniej podlewać przed wyginaniem, gałęzie są przez to bardziej elastyczne.
Druga - zostawiłam w czasie wyjazdu na weekend na parapecie. Stan opłakany. Wszystkie liście poleciały :evil: Rada : to drzewko szybko marnieje bez wody, nawet podczas jednego dnia ! Więc na czas wyjazdu podlać i przestawić dalej od okna ( brak światła przez dwa dni nie zaszkodzi), a drzewko nie będzie przesuszone.
Nie mam niestety dużego doświadczenia w hodowli bonsai, ale ligustr <font color="#FF0000">napewno //ort</font> jest wdzięcznym gatunkiem i szybko "zapomina" o błędach w pielęgnacji. Co najważniejsze dla niecierpliwych ( spójrz na daty) rośnie jak szalony ( nie używałam nawozu) Poniżej kilka poglądowych fotek
Mam pytanie do ekspertów : czym jest spowodowane, że liście są coraz większe ? Jak można je zminiaturyzować.? Przy kupnie były zdecydowanie mniejsze
Załączniki
stan obecny
stan obecny
48aa.jpg (62.35 KiB) Przejrzano 4108 razy
Po przesuszeniu
Po przesuszeniu
18aa.jpg (58.98 KiB) Przejrzano 4108 razy
Na pocz¹tku naszej wspó³nej drogi
Na pocz¹tku naszej wspó³nej drogi
4aa.jpg (59.96 KiB) Przejrzano 4105 razy
Awatar użytkownika
AnnaDorota
wspieram forum (brąz)
wspieram forum (brąz)
Posty: 1444
Rejestracja: 22 lip 2004, 14:34
19
Lokalizacja: Zawiercie

Post autor: AnnaDorota »

Spokojnie ;)
Liście są duże, bo roślina dobrze się czuje, ma światło i składniki pokarmowe, wypuszcza zdrowe, młode odrosty.
Można je zmniejszyć, ale na razie nie warto tego robić, bo odbywałoby się to kosztem przyrostów rośliny: energia szłaby na wypuszczenie liści. A na razie warto jeszcze bardziej rozbudować koronę (która bardzo fajnie zaczyna wyglądać, widać to zwłaszcza na zdjęciu "bezlistnym") pozwalając gałązkom rosnąć aż będą miały kilkanaście liści i dopiero skracać zostawiając 3-4 pary liści.
Już samo skracanie pędów sprawi że liście będą mniejsze. A jak korona osiągnie pożądany kształt, wtedy można odciać blaszki lisciowe,pozostawiając ogonki. Odrastające liście będą jeszcze mniejsze, z tym że taki zabieg wykonuje się na końcu formowania, jako "dopieszczenie" formy, najlepeij na wiosnę i raczej nie częściej niż raz do roku.

I jeszcze raz gratulacje, z banalnej kulki ciętej tylko dlatego ze ktoś miał nożyczki i koniecznie musiał coś hlasnąć - powstaje coś fajnego!
Anna Dorota
Awatar użytkownika
Agula76
Posty: 82
Rejestracja: 27 wrz 2006, 11:31
17
Imie i nazwisko: AgaG
Województwo: śląskie
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Agula76 »

Obrazek

a to już najświeższe.
Zdjęcia oczywiście tego nie oddają, a szkoda, bo ładnie się prezentuje.
Wysokość od brzegu donicy to 23cm
Teraz pozostaje mi tylko cięcie pielęgnacyje, a na przyszłą wiosnę -prześwietlające
Obrazek
ODPOWIEDZ