fikus, mozna cos z niego zrobic?

Dział poświęcony omawianiu drzewek zakupionych w marketach oraz fikusom w stępnej fazie, czyli gatunkom, które można hodować w domu.
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Ja też się wtrącę. Adasiu jeden rok i kilka (zakładam że byłeś na więcej niż jednym) warsztatów dają Ci dobre PODSTAWY na dalsze lata - czytaj nie robią z CIebie eksperta. Grab jest drzewem dość łatwo adaptującym się do nowych warunków więc pozyskanie go z natury nie nastręcza zbyt wielu problemów (poza tym nie wiemy iloletni jest ten grab - a jak pewnie wiesz co innego pozyskać sadzonkę lub młode drzewko a co innego wartościowe stare yamadori)

Co do pozyskiwania yamadori ogólnie - jak zapewne wiesz bo byłeś na warsztatach i dzielnie czytasz posty doświadczonych kolegów proces pozyskiwania często dzielony jest na kilka etapów rozłożonych w czasie nawet na kilka lat (to tak dla przypomnienia) więc jeśli masz przygotowane rośliny do pozyskiwania (czyt. skracane korzenie, przycinane, sprawdzono jaka gleba na jakiej głębokości są korzenie włośnikowe, co z korzeniem palowym i oczywiście jaki gatunek co wiąże się jak wiesz z potrzebami co do stanowiska i dalszej uprawy itp. itd.) to i tak radzę abyś wybrał się na "wykopki" z doświadczonym bonsaistą (np. P. M. Gajdą) co znacznie zwiększy twoje szanse na udane pozyskanie.

@ Arke - "...wikeszosc poczatkujacych nawet w naszym wieku..." zwłaszcza w waszym wieku (bez obrazy) ale nie o tym chciałem - widzę że jesteś jedną z nielicznych osób "w waszym wieku" która zrozumiała temat yamadori :-)
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
wwoadas
Posty: 578
Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
18
Imie i nazwisko: Adam Filipiak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: wwoadas »

hmmm z tego co napisales nie dowiedzialem sie nic nowego... Grab ma okolo 10 lat a co do tego ze pozyskiwanie drzewek rozklada sie czasami na pare sezonow to tez wiem..., nie wiem czy w tym momencie chciales udowodnic mi ze malo wiem, ale jesl tak to sie TObie nei udalo.
Pozdrawiam.

Ps. co do warsztatow to bylem na jednych a tak to na kilku wystawach z pokazem formowania... (litwa, "zielen to zycie", milanówek itd."
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
Awatar użytkownika
PiotrMochocki
Posty: 774
Rejestracja: 23 gru 2005, 08:07
18
Lokalizacja: Radom

Post autor: PiotrMochocki »

Adasiu widze,że jestesbardzxo zarozumiały,przemadrzały.Skoro tak wszytko wiesz(wynika to z twojego podejscia np.doMartina)to po co sie pytasz,co masz zrobic ze swoim fikusem,skoro byles na warsztatach an wystawy tezto moze "wykreć"cos sam...Sorry zatego posta,ale zauwazylem ze to nie peirwsza twoja wypowiedĽ w której zwracasz sie bez szacunku do starszych od siebie osób(pominmy mnie)
----Co Cię nie zabije,to Cie wzmocni----Pozdrawiam Piotr Mochocki
Awatar użytkownika
Martin
Posty: 151
Rejestracja: 04 kwie 2005, 10:16
19
Lokalizacja: Katowice

Post autor: Martin »

Moim celem nie jest udawadnianie Ci czegokolwiek - potraktuj ten post jako dobrą radę (poza tym mam nadzieję że przeczytają go inni początkujący)
"Ośmieliłem" się polemizować z tobą dlatego że twoje posty (nie tylko w tym temacie) lekko "pachną" zarozumialstwem w dziedzinie bonsai co tworzy duuuży dysonans z wyglądem twojego drzewka (wiem że na nim ćwiczyłeś ale chciałbym żebyś tak rażących błędów nie popełnił z innymi roślinami począwszy od pozyskiwania a kończąc na technikach formowania) i praktyką ogólnie.
Niestety mam wrażenie, że począwszy od postu Arke to ty próbujesz udowodnić że w temacie bonsai wiesz już wszystko bo byłeś na warsztatach i takie tam - 1 rok w dziedzinie bonsai to kropla w morzu... ale może się mylę i jesteś wybitnie uzdolniony.
Zrobisz oczywiście i tak jak chcesz ale trochę pokory by Ci nie zaszkodziło.
To tyle odemnie - mam nadzieję że się nie obrazisz :-)


ps. w międzyczasie wypowiedział się Arke - widzę że nie tylko ja Cie tak odbieram (i nie o szacunek tu chodzi... )
Pozdrawiam
Marcin Szymanek
Awatar użytkownika
wwoadas
Posty: 578
Rejestracja: 06 mar 2006, 19:22
18
Imie i nazwisko: Adam Filipiak
Województwo: mazowieckie
Lokalizacja: Milanówek

Post autor: wwoadas »

wiem ze rok to bardzo niewiele, ale staram sie uczyc takze na bledach:)
Pozdrawiam

Ps. (odbieglismy troche od teamatu :wink: )
Kto się nie rozwija, ten się cofa.
ODPOWIEDZ