Forum poświęcone sztuce bonsai

Mam oto takiegofikusa
I chciałbym z niego zrobic coś
takiego
i mam pytanko czy lepiej uciąc go na takiej wysokosci co jest zaznaczone na czerwono czy lepiej jakoś zasadzic go żeby ziemia była około 5cm od tej pierwszej gałęĽi?? oczywiscie chce to wszystko robic na wiosne.
Bo wydaje mi sie że "pień" jest za długi

Witam.
Szczerze Ci powiem że takiego jak Ty masz fikusa jeszcze nie widziałem <font color="#FF0000">napewno //ort</font> by było łatwiej Tobie coś poradzić jak byś postarał się jakoś załatwić zdjęcie Odcięcie w zaznaczonym miejscu bym odradził. Ciężko będzie się ukorzeniało. Łatwiejsze będzie zrobić poprostu w tym miejscu odkład powietrzny. Poczytaj troszkę na ten temat i na wiosnę do roboty

tedunio pisze:Witam.
Szczerze Ci powiem że takiego jak Ty masz fikusa jeszcze nie widziałem <font color="#FF0000">napewno //ort</font> by było łatwiej Tobie coś poradzić jak byś postarał się jakoś załatwić zdjęcie Odcięcie w zaznaczonym miejscu bym odradził. Ciężko będzie się ukorzeniało. Łatwiejsze będzie zrobić poprostu w tym miejscu odkład powietrzny. Poczytaj troszkę na ten temat i na wiosnę do roboty

ale mi nie chodzi oto żeby zrobić to jako sadzonke tylko żeby tam gdzie utne wypusciło nowe gałązki.

Nie ucinaj go tak nisko - zostaw co najmniej jedną gałąĽ z liściami. Jeśli pozbawisz go całej masy zielonej, prawdopodobnie go zabijesz. Jeśli natomiast nie utniesz wszystkiego od razu, a do tego przytniesz wierzchołki pozostałych gałęzi, to wysoce prawdopodobne, że drzewko puści niżej gałęzie z uśpionych pąków (moje ficusy retusa tak się zachowują ;)). W ten sposób nie stracisz na grubości pnia (zakładam że przy podstawie jest znacząco grubszy). Możliwe, że warto poczekać z tym zabiegiem, aż dni się wydłużą - światło dodatkowo stymuluje pobudzanie uśpionych pąków. Jeśli coś pomieszałem, proszę bardziej doświadczonych o korektę i życzę Tobie powodzenia w zabiegach.

szkamil pisze: ale mi nie chodzi oto żeby zrobić to jako sadzonke tylko żeby tam gdzie utne wypusciło nowe gałązki.

Powiedz mi do czego dążysz. Ja nie widzę najwiekszego sensu cięcia tej roślinki (bo drzewkiem tego nie nazwę) w tym miejscu. Jeżeli grubość pieńka jest taka jak na twoim "zdjęciu" to cięcie niczego nie zmieni. Roślinę zawsze można tak powyginać aby pierwsza gałąĽ była dużo niżej.

tedunio pisze:

szkamil pisze: ale mi nie chodzi oto żeby zrobić to jako sadzonke tylko żeby tam gdzie utne wypusciło nowe gałązki.

Powiedz mi do czego dążysz. Ja nie widzę najwiekszego sensu cięcia tej roślinki (bo drzewkiem tego nie nazwę) w tym miejscu. Jeżeli grubość pieńka jest taka jak na twoim "zdjęciu" to cięcie niczego nie zmieni. Roślinę zawsze można tak powyginać aby pierwsza gałąĽ była dużo niżej.

dąże do tego żeby gałezie były niżej.
a grubosc pienka na samym dole to około 7mm

Jedno jest pewne. Jeżeli pozostawisz roślinę w spokoju bez tego cięcia które zamieżasz teraz zrobić na pewno pieniek będzie szybciej przybierał na masie i w obwodzie. Po paru latach można było by się zastanowić nad mocniejszymi cięciami żeby roślinie nadać jakiś kształt.

Ja bym chcial z tego fikusa mame

Nawet ze starszej rośliny nie będzie problemu zrobienia mame. Drzewko na tym zdjęciu które załączyłeś na początku ma około 10 lat.

tedunio pisze:Nawet ze starszej rośliny nie będzie problemu zrobienia mame. Drzewko na tym zdjęciu które załączyłeś na początku ma około 10 lat.

no ok masz 50cm fikusa i na dolnej czesci nie ma wogóle gałązek co robisz wtedy??

szkamil pisze: no ok masz 50cm fikusa i na dolnej czesci nie ma wogóle gałązek co robisz wtedy??

Wtedy obcinasz pień na rządanej wysokości i w tym miejscu po czasie wyrastają nowe gałązki. Z jednej gałązki wyprowadzasz pień a pozostałe kształtujesz w takim stylu w jakim chcesz poprowadzic drzewko

tedunio pisze:

szkamil pisze: no ok masz 50cm fikusa i na dolnej czesci nie ma wogóle gałązek co robisz wtedy??

Wtedy obcinasz pień na rządanej wysokości i w tym miejscu po czasie wyrastają nowe gałązki. Z jednej gałązki wyprowadzasz pień a pozostałe kształtujesz w takim stylu w jakim chcesz poprowadzic drzewko

w moim przypadku nie może tak być??

Wpisz sobie w google w opcji grafika "mame bonsai" i sam oceń. Wiekszość drzewek ma zdecydowanie grubszy pieniek.

tedunio pisze:Wpisz sobie w google w opcji grafika "mame bonsai" i sam oceń. Wiekszość drzewek ma zdecydowanie grubszy pieniek.

ok przekonałes mnie
Bo ja myslałem że jak przytne to pień tak samo będzie przybierał na grubosci.
Ale chyba z tymi 10 latami przesadziłeś bo chyba w 10lat pień byłby o wiele grubszy

Wcale nie przesadziłem. Tu masz fikusy mame i są w podobnym wieku albo i starsze