Kiedy zacząć? proszę o radę.

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
xSalviax
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 18:59
14
Imie i nazwisko: Marian Nowak
Województwo: pomorskie

Kiedy zacząć? proszę o radę.

Post autor: xSalviax »

Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Czytam juz od jakiegoś czasu o sztuce bonsai lecz nigdzie nie ma dokładnie sprecyzowanego kiedy zacząć pierwsze zabiegi formowania tudzież przycinania gdy posiadam fikusa z sadzonki. Mianowicie moja gałązka ucięta już z ok 2 metrowego drzewa się przyjęła i puściła korzenie a nawet w miarę dużo nowych liści , pytanie moje brzmi kiedy? lub jak osiągnie jaką wysokość zacząć je formować? lub przycinać dla zagęszczenia itp. z góry dziekuje i będę wdzięczny za ..
Awatar użytkownika
Pit
Posty: 390
Rejestracja: 17 sie 2004, 16:32
19
Imie i nazwisko: Piotr S.
Województwo: świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Pit »

Twoje pytanie postawione jest niewłaściwie, bo przecież najpierw powinieneś odpowiedzieć Sobie na pytanie czego oczekujesz od swojej sadzonki i jakie chcesz mieć drzewko bonsai, nie wiemy jaka to gałązka, duza, mała itd... Ale domyslam się że skoro ucieta z drzewa do ukorzenienia to raczej niewielka, tak więc jeżeli chcesz mieć mini bonsai (mame) to mozesz juz wsadzić do doniczki o wymiarach 2cm/2cm i sprawdzić się jako opiekun utrzymując ją przy życiu ale jeżeli chcesz mieć większe drzewko to raczej wsadź ją do większej doniczki (roboczej) i pozwól rosnać 5 -10 lat zanim stanie się bonsai.
Piotr
xSalviax
Posty: 6
Rejestracja: 25 kwie 2010, 18:59
14
Imie i nazwisko: Marian Nowak
Województwo: pomorskie

Post autor: xSalviax »

mam jeszcze jedno pytanie. Pomyslałem sobie by wsadzić pare kolo 5 sadzonek ficusa do jednej doniczki a dokladniej 5-6 gałązek i nastepnie gdy sie ukorzenią związać je by doprowadzic do zrośniecia sie i w przyszłosci uformowac z nich bonsai o zrosnietych pniach? Czy taki zabieg jest możliwy?

dorzuce jeszcze jedno pytanie , aby uzyskac ficusa z gęsto rosnącymi gałęziami i lisćmi to jest to kwestia przycinania?
ODPOWIEDZ