Podocarpus - pierwsze bonsai

Problemy nurtujące nas na początku przygody z bonsai.
piter969
Posty: 1
Rejestracja: 14 lut 2009, 14:53
15
Imie i nazwisko: Piotr P.
Województwo: wielkopolskie

Podocarpus - pierwsze bonsai

Post autor: piter969 »

Witam

Od pewnego czasu interesuje się sztuką bonsai. Trochę już poczytałem fachowej literatury. Obeznanie ze światem roślin mam z e studiów, a głównie z zajęć z botaniki. Jednak poza tą książkową wiedzą potrzebował bym ciut Waszej, drodzy forumowicze, wiedzy praktycznej. W załączonych linkach prezentuje podocarpusa, niestety, nie wiem jaki to konkretnie jest gatunek. Jest on prezentem jaki otrzymałem na urodziny. Poza tym, posiadam również "wyrosły" okaz grubosza i 3 bukszpany na których również mam zamiar poeksperymentować, ale o tym może kiedy indziej.

A iec do rzeczy. Moim podstawowym problemem, jak młodego adepta sztuki bonsai, jest problem jak uformować drzewo. Więc jeśli ktoś widzi w nim potencjał lub też nie widzi [ale wie jak to zmienić], prosiłbym o kilka rad jak i co przyciąć, lub jak uformować."Rozglądam" się za stylem Shakan, ale nie wiem co z tym dolnym odrostem [jakaś propozycja innego stylu?] Nurtuje mnie korona, jest na jej szczycie kilka sęków pozostałych po cięciach, no i czy należy z niej coś usuwać?

To tyle. Będę naprawdę wdzięczny za jakiekolwiek konstruktywne podpowiedzi "how to start" z tym okazem Podocarpus`a.

Pozdrawiam.

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
00seba
Posty: 388
Rejestracja: 29 gru 2006, 23:50
17
Imie i nazwisko: Sebastian
Województwo: lubelskie
Lokalizacja: Opole Lubelskie
Kontakt:

Post autor: 00seba »

Po pierwsze co trzeba ci zaznaczyć że jest to iglak !! jedyna roślina iglasta jaką możemy trzymać w mieszkaniu. sam nigdy nie miałem z nim doczynienia aczkolwiek można go traktować podobnie jak cisa. jest to młoda roślinka z niewielkimi perspektywami na szybkie efekty . trzeba czasu aby tą młoda roślinę "utuczyć" . zależy też czy chcesz mieć porządne bonsai czy szybkie pseudobonsai. jak się domyślasz ten pierwszy cel wymaga dużo czasu. podstawa to na wiosnę przesadzenie do dużego pojemnika ( im większy tym szybszy przyrost ) lekko rozczesać bryłę korzeniową i delikatnie przyciąć przerośnięte korzenie. no i pozostaje ci potem kilka lat odpowiedniej pielęgnacji i będziesz miał fajny materiał na bonsai. pielęgnacja to przede wszystkim uszczykiwanie przyrostów na bocznych gałęziach (tak aby zieleń przez kilka lat zbytnio się nie oddaliła) , wierzchołek możesz prowadzić swobodnie ile tylko się da. im bardziej zapuścisz wierzchołek i nie będziesz go przycinał tym szybciej roślina pogrubi pień. oczywiście podstawa to też odpowiednie nawożenie i podlewanie. w sezonie gdy temp. nie będą już spadać poniżej 15 stopni wystaw podkarpusa na dwór ( balkon , taras ,ogród) a na zimę z powrotem do domu ( przy tym odpowiednio nasłonecznione miejsce i niezbyt suche powietrze ). jeżeli będziesz go hodował wyłącznie w domu to rezultaty będą marne. roślinka sama w sobie jest ciekawa bo nie jest bez sensu powyginana w "fazie produkcji" i po kilku latach podtuczania będzie ładny materiał. nawet można myśleć w perspektywie o stylu sokan bo w sumie z tego co widać na zdjęciu jest tam dwie rosliny ( tą małą trzeba by zadrutować , wyprostować i ustawić pod lekkim kątem od większej rosliny )
mam nadzieję że conieco pomogłem . sam mam od jakiegoś czasu ochotę na podkarpusa i jak znajdę ładny okaz to się chyba skuszę :-)
Pozdrawiam serdecznie z Lubelszczyzny
http://bonsaisabamiki.freehost.pl/
ODPOWIEDZ